Murawa na stadionie Arki zostanie wymieniona

Stadion Miejski został oddany do użytku w lutym 2011 roku i od tego momentu murawa nie była na nim wymieniana. Przez kilka lat ta nawierzchnia zaliczała się do najlepszych w Polsce, jednak w rundzie wiosennej tego sezonu jej stan pozostawiał sporo do życzenia. Krytykowali ją nie tylko ligowi rywale "Żółto-Niebieskich", ale także trener Arki Zbigniew Smółka i jego piłkarze.

 

„Głównymi powodami takiego stanu murawy są przede wszystkim złe rozlokowanie wilgotności w profilu glebowym oraz bardzo niski poziom odporności na rozrywanie, co oznacza, że system korzeniowy wadliwie się rozwija, nie rośnie głębiej niż na trzy-cztery centymetry.

 

Mimo wszelkich starań, w takich warunkach trawa nie urośnie. Doświadczenie gdyńskich greenkeeperów pozwalało wierzyć, że możemy pokonać te przeciwności. Spróbowaliśmy wszystkich możliwych metod regeneracji murawy, ale w konfrontacji z kapryśną, zimową aurą nie zareagowała ona zgodnie z oczekiwaniami. W takim przypadku trzeba podjąć radykalne kroki” – wyjaśnił dyrektor Gdyńskiego Centrum Sportu Rafał Klajnert.

 

W Gdyni musieli uwzględnić nie tylko ligowe potrzeby Arki, ale także fakt, że na przełomie maja i czerwca w Polsce odbędą się mistrzostwa świata do lat 20. Dwa lata temu przed mistrzostwami Europy do lat 21 zdołano doprowadzić tę płytę do bardzo dobrego stanu, jednak wtedy na Stadionie Miejskim odbyły się tylko trzy mecze, podczas kiedy teraz zaplanowano na tym obiekcie aż 10 spotkań finałowego turnieju.

 

Ta inwestycja ma zostać przeprowadzona w dwóch etapach. Kolejny mecz w ekstraklasie w roli gospodarza gdynianie rozegrają 30 marca ze Śląskiem Wrocław i do tego momentu murawa będzie wymieniona w najbardziej zniszczonych miejscach. Prace zostaną dokończone w kwietniu.

Przejdź na Polsatsport.pl