Borussia Dortmund uratowała zwycięstwo w końcówce

W ekipie dortmundczyków znów zabrakło Łukasza Piszczka, który wciąż zmaga się z kontuzją pięty, a także m.in. Mario Goetze i Paco Alcacera.

 

Do przerwy prowadzili berlińczycy 2:1, po dwóch golach Iworyjczyka Salomona Kalou. Jedyne w tej części gry trafienie dla BVB zaliczył duński pomocnik Thomas Delaney.

 

Na początku drugiej połowy wyrównał francuski obrońca Dan-Axel Zagadou, a losy spotkania rozstrzygnęły się w doliczonym czasie gry. W 90+2. minucie zwycięstwo dortmundczykom strzałem z ok. 10 metrów zapewnił Marco Reus.

 

Dla wicelidera klasyfikacji strzelców Bundesligi to 15. trafienie w sezonie. Ustępuje o dwa Robertowi Lewandowskiemu.

 

Hertha kończyła w dziewiątkę. W 85. minucie czerwoną kartkę (drugą żółtą) zobaczył niemiecki obrońca Jordan Torunarigha, a w ostatnich sekundach Bośniak Vedad Ibisevic.

 

Dzięki zwycięstwu Borussia z dorobkiem 60 punktów wróciła na pozycję lidera. Być może tylko na jeden dzień. W niedzielę mający 57 punktów Bayern Lewandowskiego podejmie Mainz i w przypadku zwycięstwa będzie pierwszy (ma lepszy bilans bramkowy od BVB). Początek meczu w Monachium o godzinie 18.

 

Dla Bawarczyków ostatnie dni były trudne. W środę zasłużenie przegrali u siebie z Liverpoolem 1:3 i odpadli w 1/8 finału Ligi Mistrzów (wcześniej na wyjeździe było 0:0).

 

W ćwierćfinale elitarnych rozgrywek nie ma zresztą żadnej niemieckiej ekipy, oprócz Bayernu odpadły także Borussia i Schalke 04 Gelsenkirchen.

 

WYNIKI I TERMINARZ BUNDESLIGI

Przejdź na Polsatsport.pl