Eredivisie: Niespodzianka w Rotterdamie

W spotkaniu 26. kolejki Eredivisie Feyenoord Rotterdam przegrał z Willem II Tilburg 2:3. Podopieczni trenera Giovanni van Bronckhorsta ponieśli niespodziewaną porażkę na własnym terenie. Zajmują obecnie trzecie miejsce w tabeli, z wyraźną stratą do liderującego PSV Eindhoven i Ajaksu Amsterdam.
Drużyna z Rotterdamu gra ostatnio w kratkę i mecz z Willem II Tilburg to potwierdził. Feyenoord dwukrotnie obejmował prowadzenie, ale rywale odrabiali straty.
W 22. minucie Steven Berghuis przelobował bramkarza rywali, ale pięć minut później Freek Heerkens wbił piłkę do bramki gospodarzy w zamieszaniu po rzucie rożnym. W 55. minucie rzut rożny mieli gospodarze, a po dośrodkowaniu skutecznym strzałem głową popisał się Eric Botteghin. Gospodarze znów cieszyli się z prowadzenia około pięciu minut. Fernando Lewis wpadł w pole karne i przy biernej postawie obrońców rywali, strzałem z około 15. metrów trafił do siatki. Kolejna szarża w pole karne Feyenoordu, tym razem w wykonaniu Alexandra Isaka, zakończyła się celnym strzałem tego zawodnika, który ustalił wynik na 2:3.
Feyenoord zajmuje trzecie miejsce w tabeli Eredivisie. Do prowadzącego PSV Eindhoven traci siedemnaście punktów, do drugiego w tabeli Ajaksu Amsterdam – piętnaście.
Feyenoord Rotterdam – Willem II Tilburg 2:3 (1:1)
Bramki: Steven Berghuis 22, Botteghin 55 – Freek Heerkens 27, Fernando Lewis 61, Alexander Isak 69
Komentarze