Frankowski został piłkarzem meczu. Dostał za to... gitarę
Przemysław Frankowski został wybrany najlepszym piłkarzem meczu Chicago Fire - Seattle Sounders (2:4). Polak otrzymał w nagrodę dość nietypowe trofeum.
Początek przygody Frankowskiego w MLS może napawać nadzieją. Polak zaprezentował się amerykańskiej publiczności po raz trzeci, wychodząc w dwóch spotkaniach w pierwszym składzie.
W sobotę jego zespół doznał porażki z Seattle Sounders 2:4. 23-letni pomocnik rozegrał pełne 90 minut i miał udział przy obu bramkach. W pierwszej sytuacji wyrzucał piłkę z autu w kierunku C.J. Saponga. Ten z kolei zagrał do Raheema Edwardsa i Kanadyjczyk strzałem głową wpakował piłkę do bramki. Później dośrodkował w pole karne. Tam czekał Fabian Herbers i pokonał bramkarza rywali.
W nagrodę za dobry występ Frankowski otrzymał dość nietypowy prezent. Była to efektownie wyglądająca gitara.
Second straight match with an assist 👏 Przemysław Frankowski gets the #CHIvSEA @Heineken_US Man of the Match guitar. 🎸 #cf97 pic.twitter.com/BqEcOBjK4O
— Chicago Fire (@ChicagoFire) 16 marca 2019
Były piłkarz Jagiellonii Białystok przeniósł się do Stanów Zjednoczonych pod koniec stycznia. Polak zaliczył dwie asysty w trzech meczach. Chicago Fire zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli liczącej dwanaście zespołów Konferencji Wschodniej.
Przejdź na Polsatsport.pl