MP w short tracku: złote medale Maliszewskiej i Wilczyka

Młodsza z sióstr Maliszewskich w Arenie Lodowej triumfowała na swoim koronnym dystansie 500 m, zdobyła też brązowy medal na 1000 m oraz zwyciężyła w niedzielnym superfinale na 3000 m. W klasyfikacji wielobojowej mistrzyni Europy uzyskała 84 pkt, wyprzedzając zdecydowanie swoje klubowe koleżanki – Gabrielę Topolską, która zwyciężyła na 1500 m i mistrzynię Polski na 1000 m Nikolę Mazur.

 

"Wygrałam 500 m i to było dla mnie najważniejsze. Jestem teraz mistrzynią Europy i Polski na tym dystansie. Cieszę się też, że udało mi się sięgnąć po złoto w wieloboju. Udało się dzięki 3000 m, które były dla mnie okropne, bo miałam już +piekarnię+ w nogach, tak mi się nogi paliły. Ale wygrałam, z czego jestem bardzo zadowolona, bo ten dystans jest przeciwieństwem tego, co jeżdżę na co dzień" - oceniła w rozmowie z PAP zdobywczyni Pucharu Świata na 500 m.

 

Wśród mężczyzn świetną formę na koniec sezonu zaprezentował Wilczyk, który w sobotę triumfował na 500 i 1500 m, a niedzielę zwyciężył na 1000 m. "Skompletowałem złotego hat-tricka. Najciężej było w niedzielę, bo czuć już było trudy sezonu i mistrzostw. Kiedyś byłem już wielobojowym mistrzem kraju i cieszę się, że odzyskałem ten tytuł. To wisienka na torcie na zakończenie tego sezonu. Teraz można pomyśleć o odpoczynku" – przyznał 24-letni łyżwiarz Juvenii.

 

W męskim superfinale najlepiej spisał się Paweł Adamski z Juvenii, a oba biegi sztafetowe zakończyły się zwycięstwami klubu z Białegostoku, którego zawodnicy zdominowali krajową rywalizację specjalistów short tracku w Tomaszowie Mazowieckim.

Przejdź na Polsatsport.pl