Hymn odegrany z telefonu komórkowego! Kuriozalna sytuacja w Afryce
Do kuriozalnej sytuacji doszło tuż przed meczem Libia - RPA w ramach eliminacji Pucharu Narodów Afrytki. Hymn gości został bowiem odtworzony z telefonu komórkowego.
Była to ostatnia kolejka w grupie E, a obie reprezentacje walczyły o drugie miejsce w grupie premiowane awansem. Libia potrzebowała zwycięstwa, podczas gdy gościom wystarczał remis. Czy osoby odpowiedzialne za odtworzenie hymnów obu państw postanowiły nieco wybić z uderzenia piłkarzy Republiki Południowej Afryki?
Tuż przed pierwszym gwizdkiem sędziego doszło do niecodziennych scen. O ile hymn Libii odegrano prawidłowo, to z hymnem RPA było coś nie tak. Okazało się, że został on otworzony z... telefonu komórkowego. Prawdopodobnie nikt by się o tym nie dowiedział, gdyby nie liczne przerwy oraz dźwięk powiadomienia z aplikacji (prawdopodobnie WhatsApp).
Choć piłkarze RPA byli zniesmaczeni, starali się utrzymać powagę do samego końca. Na boisku to oni okazali się lepsi, wygrywając 2:1. Tym samym przypieczętowali awans na Puchar Narodów Afryki. Libia musiała obejść się smakiem.
Przejdź na Polsatsport.pl#AFCON2019 #BafanaBafana Such disrespect...or simple Remix of our National Anthem?? pic.twitter.com/Dq2OqTqCZK
— 😋 😎 Soccer Clips (@cafulele) 24 marca 2019