PlusLiga: Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów. Transmisja w Polsacie Sport
Czas na decydującą fazę sezonu w PlusLidze. Przed nami pierwsze mecze fazy play-off, w których udział wezmą zespoły z miejsc 3-6 po rundzie zasadniczej. W jednej parze spotkają się w ligowym klasyku Jastrzębski Węgiel oraz PGE Skra Bełchatów. Kto uczyni pierwszy krok w stronę awansu do półfinału? Transmisja z tego starcia w Polsacie Sport.
Obie drużyny niejednokrotnie mierzyły się ze sobą w walce o złoto mistrzostw Polski, ale tym razem tylko jednej z nich będzie dane przedłużyć te nadzieje. Teoretycznie faworytami powinni być jastrzębianie, którzy po 24. kolejkach fazy zasadniczej zajęli trzecie miejsce, podczas gdy ich środowi adwersarze uplasowali się dopiero na szóstej pozycji i rzutem na taśmę zagwarantowali sobie udział w walce o czołowe lokaty. Warto bowiem podkreślić, że bełchatowianie tylko o trzy punkty wyprzedzili Asseco Resovię Rzeszów, a ich ogólny bilans to czternaście zwycięstw i aż dziesięć porażek.
Dwie z tych porażek zostały poniesione w dwumeczu właśnie z Jastrzębskim, który najpierw na własnym parkiecie wygrał 3:1, aby powtórzyć ten wynik w Bełchatowie. Ekipa z Górnego Śląska od dwóch lat posiada patent na aktualnych mistrzów Polski, ponieważ wygrała cztery ostatnie konfrontacje.
PGE Skra zakończyła rundę zasadniczą na terenie lidera - w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie uległa ZAKS-ie 1:3. Bardziej niż rezultat, kibiców gości mogła martwić kontuzja barku Mariusza Wlazłego, ale doświadczony atakujący szybko wrócił na parkiet i nic nie powinno stanąć na przeszkodzie, aby wystąpił również w środowe popołudnie.
Jastrzębski zmierzył się natomiast w rywalizacji derbowej na wyjeździe z GKS-em Katowice, triumfując 3:1. Bilans mistrzów Polski z 2004 roku wynosi siedemnaście wygranych i siedem porażek, ale w tym momencie statystyki schodzą na dalszy plan, ponieważ rywalizacja zaczyna się od nowa.
Co ciekawe, o tej parze ćwierćfinałowej pisała niedawno nawet włoska La Gazzetta dello Sport, a to dlatego że będziemy świadkami pojedynku włoskich szkoleniowców. Po stronie gospodarzy będzie to Roberto Santilli, natomiast trenerem gości jest Roberto Piazza. Pisząc o Skrze, nie można nie wspomnieć o jej świetnym występie w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Na pokonanym placu gry znalazł się niedawno Zenit St. Petersburg, a w półfinale polski team zmierzy się z Cucine Lube Civitanova. Czy gra na dwóch frontach będzie stanowić dyskomfort dla bełchatowian?
Rywalizacja w ćwierćfinale PlusLigi będzie toczyć się do dwóch zwycięstw. Mecz numer dwa zaplanowany został na 30 marca. Jastrzębianie zrobią wszystko, aby wykorzystać atut własnej hali i objąć prowadzenie. Przypomnijmy, że udział w półfinale mają już zagwarantowane zespoły ZAKSY Kędzierzyn-Koźle oraz ONICO Warszawa.
Transmisja meczu Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów o godz. 17:30 w Polsacie Sport.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze