Od 15:18 do 15:25! Siatkarze PGE Skry wgnieceni w parkiet przez jastrzębski walec (WIDEO)
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla w dwóch meczach wygrali ćwierćfinałową rywalizację z PGE Skrą Bełchatów. Spore wrażenie robi styl, w jakim ograli mistrza Polski i to w jego hali. W drugim secie dali prawdziwy pokaz siły: zwieńczyli seta serią siedmiu wygranych piłek! Do stanu 15:18 bełchatowianie próbowali dotrzymać kroku rywalom. Później nastąpiła siatkarska katastrofa...
Serię rozpoczął skutecznym atakiem Dawid Konarski (15:19). W kolejnej akcji Grzegorz Kosok zatrzymał blokiem atak Piotra Orczyka (15:20). Trener Roberto Piazza poprosił o czas, ale nie wybiło to jastrzębian z rytmu. Kapitalnie zaserwował Lukas Kampa, a Kosok dokończył dzieła skuteczną kontrą (15:21). Po chwili Mariusz Wlazły nie przedarł się przez blok Kosoka (15:22). Później rozgrywający jastrzębian ustrzelił zagrywką Kacpra Piechockiego (15:23). Po chwili goście mieli piłkę setową, gdy skutecznie ze środka zaatakował Kosok (15:24). Kolejny serwis Kampy, z którym nie poradzili sobie rywale, zakończył tę partię (15:25).
To była prawdziwa demonstracja siły w wykonaniu siatkarzy Jastrzębskiego Węgla. Choć w trzecim secie bełchatowianie próbowali jeszcze nawiązać walkę, goście zdołali zamknąć to spotkanie w trzech odsłonach. Jastrzębianie wygrali również mecz numer jeden i awansowali do półfinału, w którym zagrają z ONICO Warszawa.
Punktowa seria siatkarzy Jastrzębskiego Węgla w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze