Pierwszy taki sezon siatkarskiej ekstraklasy od... 2003 roku!
PGE Skra Bełchatów i Asseco Resovia od lat należą do ścisłej czołówki PlusLigi. Obie ekipy obecnego sezonu nie mogą jednak zaliczyć do udanych – nie zagrają w rozstrzygających o podziale medali bataliach. Po raz pierwszy od sezonu 2002/03 żadnej z tych dwóch drużyn nie zobaczymy w czołowej czwórce!
Rozgrywki Polskiej Ligi Siatkówki w sezonie 2002/03 wygrał Mostostal-Azoty Kędzierzyn-Koźle, pokonując w finale Galaxia Pamapol Kaffee AZS Częstochowa. Trzecie miejsce zajęła ekipa Ivett Jastrzębie Borynia, a czwarte Polska Energia Sosnowiec. Skra Bełchatów była wówczas szósta, a Resovia rywalizowała na zapleczu ekstraklasy, do której powróciła w sezonie 2004/05...
Bełchatowianie zdominowali polską ligową siatkówkę w drugiej połowie poprzedniej dekady. Ich monopol na złoto przełamała dopiero po siedmiu triumfach z rzędu – w 2012 roku – Asseco Resovia.
Od sezonu 2003/04 nie zdarzyła się taka sytuacja, by w czołowej czwórce ekstraklasy nie zagrała przynajmniej jedna z tych dwóch ekip! Co więcej, od sezonu 2004/05 nie było finałowej batalii bez udziału którejś z tych dwóch drużyn. Trzykrotnie mecz o złoto mistrzostw Polski był wewnętrzną sprawą tych zespołów, było to w sezonach 2008/09 (3–0 dla PGE Skry), 2011/12 (3–1 dla Asseco Resovii) oraz 2013/14 (3–0 dla PGE Skry).
W końcowej klasyfikacji mistrzostw Polski wyglądało to dokładnie tak:
2003/04 – 4. Skra.
2004/05 – 1. Skra.
2005/06 – 1. Skra.
2006/07 – 1. Skra.
2007/08 – 1. Skra.
2008/09 – 1. Skra, 2. Resovia.
2009/10 – 1. Skra, 3. Resovia.
2010/11 – 1. Skra, 3. Resovia.
2011/12 – 1. Resovia, 2. Skra.
2012/13 – 1. Resovia.
2013/14 – 1. Skra, 2. Resovia.
2014/15 – 1. Resovia, 3. Skra.
2015/16 – 2. Resovia, 3. Skra.
2016/17 – 2. Skra, 4. Resovia.
2017/18 – 1. Skra.
Dwie wielkie firmy kolekcjonowały medale mistrzostw Polski, a ich rywalizacja zyskała miano siatkarskiego klasyku, który elektryzował kibiców w całym kraju.
Pewna epoka, po raz ostatni w półfinale play-Off #PlusLiga zabrakło i @_SkraBelchatow_ i @AssecoResovia w... 2003 roku. #LigaMistrzówŚwiata
— Kamil Skladowski (@KamilSkladowski) 30 marca 2019
W sezonie 2018/19 w czołowej czwórce PlusLigi nie zobaczymy ani Asseco Resovii, ani PGE Skry. Drużyna z Podkarpacia zajęła siódme miejsce po fazie zasadniczej i nie zdołała zakwalifikować się do play-offów. Podopiecznym trenera Gheorghe Cretu pozostała tylko walka o miejsca 7–8 w klasyfikacji końcowej, a rywalem będzie ekipa GKS Katowice.
Bełchatowianie zdołali zakwalifikować się do czołowej szóstki, ale w pierwszej rundzie play-off ulegli Jastrzębskiemu Węglowi. Mistrzowie Polski z ubiegłego sezonu, tym razem zagrają o miejsca 5–6, a rywalem będzie przegrana drużyna z pary Aluron Virtu Warta Zawiercie – Cerrad Czarni Radom.