Hajto: Manchester może pójść śladem Chelsea i wygrać Ligę Mistrzów

Piłka nożna

- W historii była już taka sytuacja, gdy Andre Villasa-Boasa na stanowisku trenera Chelsea zastąpił były piłkarz tego klubu, Roberto Di Matteo, i poprowadził go do pierwszego zwycięstwa w Lidze Mistrzów. W piłce najpiękniejsze jest to, że nigdy nie wiadomo kto wygra i kto jest faworytem - powiedział komentator Polsatu Sport Tomasz Hajto.

We wtorek i środę zostaną rozegrane pierwsze mecze ćwierćfinałów Ligi Mistrzów. Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja "Blaugrany" z Manchesterem United oraz Ajaksu z Juventusem. Zdaniem Tomasza Hajty żadna z drużyn nie stoi na przegranej pozycji i każdą stać na to, by awansować do półfinałów najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych na świecie.

 

Komentator Polsatu Sport przypomniał sytuację z 2012 roku, gdy tymczasowym trenerem Chelsea został Roberto Di Matteo i pomógł "The Blues" w wywalczeniu historycznego Pucharu Europy. Sytuacja ta ma wiele podobieństw do przejęcia sterów "Czerwonych Diabłów" przez Ole Gunnara Solskjaera w obecnym sezonie.

 

- W historii była już taka sytuacja, gdy Andre Villasa-Boasa na stanowisku trenera Chelsea zastąpił były piłkarz tego klubu, Roberto Di Matteo, i poprowadził go do pierwszego zwycięstwa w Lidze Mistrzów. W piłce najpiękniejsze jest to, że nigdy nie wiadomo kto wygra i kto jest faworytem. Czasem przyjdzie słabszy dzień, gorsza dyspozycja, jedna błędna decyzja, czerwona kartka, rzut karny i przegrywasz mecz mimo bycia faworytem. Dobrym przykładem może być spotkanie Celtiku Glasgow z Barceloną z 2012 roku, w którym "Duma Katalonii" miała ponad osiemdziesiąt procent posiadania piłki, a Celtic wyprowadził dwie kontry i wygrał 2:1 - powiedział komentator Polsatu Sport Tomasz Hajto.

 

Według Hajty teoretycznie najłatwiejszą przeprawę powinien mieć Liverpool, który trafił na FC Porto, a wiele emocji może przynieść dwumecz dwóch zespołów z Premier League - Manchesteru City z Tottenhamem Hotspur.

 

- Na pewno drużyny takie jak Manchester City, Barcelona czy Liverpool charakteryzują się dużą regularnością i można określić je mianem faworytów. Szczególnie w przypadku "The Reds", którzy mieli największe szczęście podczas losowania i raczej bez problemu powinni awansować do kolejnej fazy. Ciekawie zapowiada się również konfrontacja dwóch zespołów z Premier League, czyli "Obywateli" z "Kogutami". Tottenham pokazał przecież już wiele razy, że jest w stanie sprawić niespodziankę - dodał.

 

 
Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2018/2019 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.
AŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie