N’Gapeth chce w drużynie Kubiaka i Leona!

W wywiadzie dla rosyjskich mediów Earvin N’Gapeth został poproszony o wytypowanie swej siatkarskiej drużyny marzeń. Słynny francuski przyjmujący, wcielając się w rolę wirtualnego trenera, stworzył ekipę, w której rolę przyjmujących pełniliby Michał Kubiak oraz Wilfredo Leon.

– Wyobraź sobie, że na jeden dzień zostałeś trenerem i dano ci możliwość stworzenia zespołu marzeń. Kogo weźmiesz? – takie pytanie otrzymał francuski siatkarz w wywiadzie.

Oto "drużyna marzeń", którą chciałby poprowadzić N’Gapeth:

Bruno Rezende (Brazylia, Cucine Lube Civitanova – rozgrywający)
Wilfredo Leon (Polska, Sir Safety Perugia – przyjmujący)
Michał Kubiak (Polska, Panasonic Panthers – przyjmujący)
Maksim Michajłow (Rosja, Zenit Kazań – atakujący)
Artiom Wolwicz (Rosja, Zenit Kazań – środkowy)
Roberlandy Simon (Kuba, Cucine Lube Civitanova – środkowy)
Jenia Grebennikov (Francja, Diatec Trentino – libero).

N’Gapeth sięgnął więc po dwóch kolegów z klubowej drużyny Zenit Kazań (Michajłow, Wolwicz). Wymienił również dwóch siatkarzy Lube (Rezende, Simon), z którymi Francuz chciałby się spotkać w finale Ligi Mistrzów. Będzie miał taką okazję, jeśli jego ekipa wyeliminuje Perugię, a Lube – PGE Skrę Bełchatów.

Francuski siatkarz wstawił do swej drużyny również Leona, którego miejsce zajął w Kazaniu. N’Gapeth krytykował nie tak dawno sprawę gry Leona w reprezentacji Polski, ale przyznał, że to był tylko przykład i jest po prostu przeciwnikiem gry naturalizowanych siatkarzy w drużynach narodowych.

Dwójka jego marzeń na przyjęciu: Leon – Kubiak będzie prawdopodobnie duetem przyjmujących w reprezentacji Polski w nadchodzącym sezonie. Sam N’Gapeth, jako zawodnik reprezentacji Francji, będzie być może miał okazję zagrać przeciwko nim podczas turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich Tokio 2020 (Gdańsk, 9–11 sierpnia).