Kudyba: Mam nadzieję, że Miedź nawiąże do czasów rywalizowania z AS Monaco

Piłka nożna

- Pamiętam finał Pucharu Polski w 1992 roku, w którym Miedź Legnica wygrała z Górnikiem Zabrze po serii rzutów karnych. Pamiętam też późniejszą rywalizację z zespołem AS Monaco, którego trenerem był wówczas Arsene Wenger. Miedź przegrała u siebie 0:1, a na wyjeździe padł bezbramkowy remis. Mam nadzieję, że uda jej się nawiązać do tych czasów - powiedział Janusz Kudyba.

Przemysław Nowak: Rozgrywki Pucharu Polski wkraczają w decydującą fazę. Już we wtorek, w ramach półfinału Totolotek Pucharu Polski, Jagiellonia Białystok podejmie przed własną publicznością Miedź Legnica. Jaki to jest rywal?

 

Janusz Kudyba: Miedź jest beniaminkiem Lotto Ekstraklasy. Pierwszy mecz w Białymstoku w obecnym sezonie wygrała 3:2 i na pewno jest w stanie zaskoczyć we wtorek Jagiellonię, mimo faktu, że w rundzie rewanżowej przegrała u siebie 0:3. Jakość będzie na pewno po stronie podopiecznych Ireneusza Mamrota, którzy już od wielu lat grają na najwyższym poziomie i plasują się w czubie Ekstraklasy, jednak i pupile Dominika Nowaka pokazali w ostatnim meczu z Cracovią (2:1), że stać ich na wiele. Biorąc pod uwagę potencjał obu zespołów, więcej wskazuje jednak na gospodarzy.

 

W 1992 roku Miedź sięgnęła po Puchar Polski, po tym, jak pokonała ekipę Górnika Zabrze w konkursie rzutów karnych. Czy w tym roku również może ona sprawić sensację?

 

Z przymrużeniem oka można stwierdzić, że nawet przyczyniłem się do wywalczenia przez Miedź pucharu w 1992 roku, ponieważ trzon tamtej drużyny stanowili zawodnicy, którzy rok wcześniej sięgnęli po mistrzostwo Polski broniąc barw Zagłębia Lubin, a ja również występowałem wówczas w mistrzowskiej ekipie "Miedziowych". Myślę, że Miedź stać na sprawienie niespodzianki, a biorąc pod uwagę fakt, że od kilku lat jestem związany z tym klubem, to trzymam za niego kciuki.

 

Wówczas zespół z Dolnego Śląska wystąpił w europejskich pucharach i rozegrał kapitalny dwumecz z AS Monaco.

 

Rzeczywiście pamiętam finał w Warszawie z Górnikiem Zabrze, pamiętam też rywalizację z zespołem AS Monaco, którego trenerem był wówczas Arsene Wenger, a po boisku biegał m.in. Jurgen Klinsmann. Miedź przegrała u siebie 0:1, a na wyjeździe padł bezbramkowy remis. Mam nadzieję, że uda jej się nawiązać do tych czasów.

 

Transmisja meczu Jagiellonia Białystok - Miedź Legnica o godzinie 18:00. Transmisja w Polsacie Sport i Super Polsacie. Komentują: Tomasz Włodarczyk i Tomasz Łapiński. Przedmeczowe studio rozpocznie się o godzinie 17:00.

 

WYNIKI I TERMINARZ TOTOLOTEK PUCHARU POLSKI

Przemysław Nowak, AŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie