Szachowe święto w Katowicach! Tłumy uczestników, wielcy arcymistrzowie

Inne
Szachowe święto w Katowicach! Tłumy uczestników, wielcy arcymistrzowie
fot. Michał Walusza

Zawodnicy z kilkunastu krajów, a wśród nich znani arcymistrzowie, zagrają w sobotę i niedzielę w Katowicach z największym otwartym turnieju szachowym w Polsce – VII Turnieju Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. Imprezie towarzyszyć będą również Indywidualne i Drużynowe Mistrzostwa Polski w szachach błyskawicznych.

– To będzie wielki szachowy weekend w Katowicach, bo do Turnieju Przyjaźni Polsko-Węgierskiej zgłosiło się ponad dziewięciuset zawodników, a do tego mamy jeszcze około trzystu uczestników Mistrzostw Polski – mówi dyrektor turnieju Łukasz Turlej, wiceprezydent Międzynarodowej Federacji Szachowej.
 
Wśród faworytów VII Turnieju Przyjaźni Polsko-Węgierskiej z pewnością trzeba wymienić najlepszego polskiego szachistę, arcymistrza Radosława Wojtaszka. Wojtaszek w październiku zeszłego roku wygrał bardzo prestiżowy turniej „Isle of Man International” zdobywając nagrodę w wysokości blisko dwustu tysięcy złotych. Ma też na swoim koncie jeden z największych sukcesów w historii polskich szachów – trzy lata temu w jednym turnieju pokonał mistrza świata Magnusa Carlsena i wicelidera światowego rankingu Fabiano Caruanę.
 
– Ale nie tylko Radosław Wojtaszek będzie należał do gwiazd turnieju. Warto tu również wspomnieć choćby o innych arcymistrzach, np. trenerze polskiej kadry Bartoszu Soćko, czy najwyżej rozstawionej w turnieju kobiet Karinie Szczepkowskiej ze Śląska – mówi prezes Śląskiego Związku Szachowego Andrzej Matusiak
Turniej Przyjaźni Polsko-Węgierskiej ma już długą historię i od początku mocno związany jest z Katowicami. – Stolica Śląska bardzo blisko współpracuje już od lat z węgierskim miastem Miszkolc. Kilka lat temu zaproponowano nam, by zrobić turniej o takiej nazwie. Dziś z dumą patrzymy, jak nasz turniej rośnie z roku na rok – dodaje Turlej. Co ciekawe, miasto Miszkolc, podobnie jak i Katowice, jest partnerem turnieju.
 
Impreza odbędzie się w sześciu grupach turniejowych – open, czyli otwartej dla wszystkich oraz grupach juniorskich - rocznik 2005 i młodsi, 2007 i młodsi, 2009 i młodsi, 2011 oraz 2012. Organizatorzy zdecydowali, że wszyscy zawodnicy z dwóch najmłodszych grup otrzymają pamiątkowe medale.  
 
Za to dorośli szachiści w nadchodzący weekend będą mogli zarobić dobre pieniądze, bo pula nagród wyniesie łącznie około 70 tysięcy złotych, w tym 50 tysięcy w formie nagród finansowych. Zwycięzca turnieju w kategorii open zainkasuje 5 tysięcy. Przygotowano także nagrody finansowe m.in. dla najlepszych juniorów z poszczególnych roczników, czy najwyżej klasyfikowanych kobiet. 
 
– Szczególnie chcemy uhonorować także naszych gości z Węgier, więc i dla najlepszego gracza z tego kraju przewidziano nagrodę pieniężną – dodaje wiceprezydent Międzynarodowej Federacji Szachowej. Katowiczanie kolejny raz pokazują, że potrafią organizować duże szachowe imprezy. Już wiadomo, że trwają starania, by w przyszłym roku właśnie w śląskiej stolicy odbyły się Mistrzostwa Europy.
 
Turniej rozgrywany będzie systemem szwajcarskim na dystansie 9 rund – cztery z nich odbędą się w sobotę, a pięć w niedzielę. Początek w oba dni i o godzinie 10. Tymczasem Indywidualne Mistrzostwa Polski Kobiet i Mężczyzn odbędą się w piątek w godz. 16-20, a drużynowe – w sobotę w godz. 16-19. Szachiści będą rywalizować w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach (Plac Sławika i Antalla 1, wejście od ulicy Olimpijskiej).
RM, Informacja prasowa
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie