Kłopoty Wisły Kraków przed kluczowym meczem sezonu
W sobotnim meczu 30. kolejki Ekstraklasy, Wisła Kraków zmierzy się na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Dla "Białej Gwiazdy" to spotkanie o być albo nie być. Jednak wciąż nie wiadomo, czy krakowianie będą wspierani na boisku przez swojego kapitana - Jakuba Błaszczykowskiego, który nadal nie doszedł do siebie po starciu z Legią Warszawa (4:0).
O wolne trzy miejsca w grupie mistrzowską walczą ciągle - szósta w tabeli Jagiellonia Białystok (44 pkt.), siódma Pogoń Szczecin (43 pkt.), ósmy Lech Poznań (43 pkt.), dziewiąta Wisła Kraków (42 pkt.) oraz dziesiąta Korona Kielce (40 pkt.).
Wisła na pewno w potyczce z Zagłębiem będzie musiała radzić sobie bez lidera formacji obronnej - Marcina Wasilewskiego, który w tym tygodniu przeszedł operację kolana. Trwa walka z czasem, jeśli chodzi o powrót Błaszczykowskiego. - Cały czas walczymy z jego urazem. Jedzie z nami do Lubina i mam nadzieję, że uda nam się wygrać ten wyścig z czasem - stwierdził na konferencji prasowej trener krakowskiej ekipy, Maciej Stolarczyk.
Jednak szkoleniowiec "Białej Gwiazdy" myśli pozytywnie ws. występu 33-letniego skrzydłowego. - Lekarze dają dziewięćdziesiąt procent na jego występ, ale ja daję sto procent. Kuba jest mocno zdeterminowany, by zagrać w Lubinie. Sztab medyczny robi wszystko, aby zagrał. W poprzednim tygodniu trenował indywidualnie, ale ostatnio ćwiczył już z całym zespołem - dodał Stolarczyk.
106-krotny reprezentant Polski opuścił dwa ostatnie mecze ligowe z Zagłębiem Sosnowiec (3:4) oraz z Piastem Gliwice (2:2). Brak kapitana to dla Wisły ogromna strata. Tym bardziej, że statystyki Błaszczykowskiego po powrocie do Polski są znakomite. W 7 meczach doświadczony zawodnik strzelił 4 gole oraz zanotował 2 asysty.
WYNIKI I TABELA LOTTO EKSTRAKLASY
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze