Romanczuk: Lechia Gdańsk to rywal z wysokiej półki
Taras Romanczuk i jego koledzy stoją przed szansą, by wywalczyć drugi w historii Puchar Polski dla Jagiellonii Białystok. Nie będzie jednak łatwo. - Rywal jest z wysokiej półki - chwalił Lechię Gdańsk 27-latek.
Jagiellonia Białystok i Lechia Gdańsk to dwie czołowe drużyny Lotto Ekstraklasy. W czwartek jedna z nich będzie świętować zdobycie Pucharu Polski. - Rywal jest z wysokiej półki. Tak łatwo się nie podda - ocenił Romanczuk.
Pomocnik "Jagi" już nie może się doczekać występu na PGE Narodowym. - Z rozmów z kolegami, którzy grali w finale Pucharu Polski, wiem, że atmosfera jest fajna, sporo ludzi, super stadion. Dobra oprawa. Tam się naprawdę pięknie gra - powiedział.
Wywalczenie Pucharu Polski oznacza przepustkę do gry w eliminacjach Ligi Europy. W tym sezonie podopieczni Ireneusza Mamrota w tych rozgrywkach najpierw wyeliminowali portugalskie Rio Ave (1:0, 4:4), ale później nie sprostali belgijskiemu KAA Gent (0:1, 1:3). Romanczuk liczy, że jego drużyna znów zamelduje się na arenie międzynarodowej.
- To nasze najważniejsze zadanie. W tym sezonie graliśmy z trudnymi przeciwnikami. Fajnie tam się gra. To także prestiż dla Białegostoku, przychodził cały stadion. Wszyscy tutaj tym żyli - stwierdził.
Puchar Polski to nie tylko prestiż i przepustka do Ligi Europy... - Tak, mamy ustalone premie z zarządem. To nie jest w tej chwili najważniejsze - przyznał Romanczuk.
Transmisja finału Totolotek Pucharu Polski Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk w czwartek w Polsacie Sport od godz. 14:00 i Polsacie od godz. 15:50.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze