Mielewski: Każdy mógł wygrać z każdym. To sól tego sezonu PlusLigi

Za nami naprawdę ciekawy sezon PlusLigi. Było wiele zaskoczeń, ale i sporo rozczarowań. Jednym z nich była dyspozycja Asseco Resovii Rzeszów.

- Asseco Resovia nie udźwignęła ciężaru tej ligi. To drużyna, którą widziałem wśród czterech najlepszych drużyn tego sezonu. Okazało się, że ekipa z Podkarpacia nie awansowała nawet do fazy play-off i to było duże rozczarowanie. Nie pomogła także zmiana trenera i prezesa - powiedział Mielewski.

Ogromny zawód swoim kibicom sprawiła także PGE Skra Bełchatów. Broniąca tytułu drużyna rzutem na taśmę awansowała do fazy play-off, lecz zajęła w niej ostatnie miejsce.

- To na pewno duży cios dla kibiców i środowiska z Bełchatowa. Już w trakcie sezonu dowiedzieliśmy się, że nastąpi tam zmiana trenera. Roberto Piazzę zastąpi Michał Mieszko Gogol - powiedział komentator Polsatu Sport.

W tym sezonie byliśmy świadkami narodzin nowych siatkarskich potęg. Miejsce dotychczasowych potentatów zajęły drużyny, których przed sezonem nikt nie spodziewałby się w czołowej szóstce.

- Dzięki tym negatywnym zaskoczeniom zrobiło się miejsce dla innych zespołów, jak Cerrad Czarni Radom. Wydawało się, że mogą awansować do półfinału rozgrywek, lecz zatrzymał ich Aluron Virtu Warta Zawiercie. To była prawdziwa rewelacja tego sezonu PlusLigi. Niewiele brakowało, a ten zespół awansowałby do finału. Każdy mógł wygrać z każdym, to sól tego sezonu - ocenił Mielewski.

Cała rozmowa z Jerzym Mielewskim w załączonym materiale wideo.