Fatalny tydzień w Boliwii! Dwa otwarte złamania kości (WIDEO)
Tak brutalnego tygodnia w historii jednej ligi nie było już dawno. W boliwijskiej Liga Division Profesional doszło do dwóch otwartych złamań na przestrzeni zaledwie dwóch dni. Najpierw fatalnej kontuzji doznał Matheo Zoch, a już kilkadziesiąt godzin później podobny los spotkał robiącego wślizg Caleba Cardozo.
2 maja doszło do pasjonującego spotkania Club Blooming z Royal Pari. Na boisku mnóstwo było emocji, jednak końcówka niestety przerodziła się w krwawe polowanie. W 78. minucie spotkania sędziowie zmuszeni byli wyrzucić z boiska Katuary'ego Urapucę, który swoim brutalnym wejściem złamał z przemieszczeniem kości strzałkową i piszczelową Matteo Zochowi.
22-letni pomocnik na boisku pojawił się zaledwie kilka minut wcześniej. Teraz czeka go bardzo długa przerwa w grze: po meczu mogliśmy obejrzeć zdjęcie rentgenowskie jego złamanej nogi, które mrozi krew w żyłach.
Brutalny faul był momentem zapalnym spotkania: po przepychance, trzech czerwonych kartkach i golu w końcówce ostatecznie 3:2 triumfował zespół kontuzjowanego, a więc Royal Pari.
Dwa dni później do szpitala trafił Caleb Cardozo, a więc zawodnik Club Aurora. Po godzinie gry z zespołem Always Ready próbował odebrać piłkę Christianowi Arabe, a wejście okazało się tragiczne w skutkach.
Zawodnicy obu zespołów byli w szoku po fatalnym starciu, które przerwało spotkanie na kilka minut. Zawodnik został odwieziony do szpitala.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze