Mistrzyni jest naga. Nowa tradycja Imoco Volley Conegliano?
Joanna Wołosz drugi raz z rzędu zdobyła z Imoco Volley Conegliano tytuł mistrzyni Włoch w siatkówce. Także drugi raz z rzędu postanowiła uczcić ten sukces i okazać radość na zdjęciu, które robi sobie po wyjściu spod prysznica i... tylko z mistrzowskim pucharem. Być może narodziła się "nowa świecka tradycja", którą podchwyciły też inne zawodniczki zespołu z Conegliano.
Przed rokiem, po zdobyciu mistrzostwa Włoch i odebraniu nagrody dla najlepszej zawodniczki finałowych meczów, Wołosz zamieściła na Instagramie zdjęcie, które zadziwiło wielu kibiców. Reprezentantka Polski pozowała do niego nago, zasłonięta jednak mietrzowskim pucharem. Fotografię zatytułowała "Campioni D'Italia", czyli "Mistrzynie Włoch".
Wyświetl ten post na Instagramie.CAMPIONI D’ITALIA 🇮🇹 💪🏻🔥🔥🔥🔥💪🏻💪🏻 be like @spirik15 🤦🏼♀️ 🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Polskiej siatkarce najwyraźniej spodobało się zdobywanie tytułu mistrzowskiego i... świętowanie sukcesu w ten sam sposób. Po poniedziałkowym meczu finału kolejnego sezonu, niewiele ponad rok po zamieszczeniu pierwszej "gołej" fotografii, Wołosz znów zamieściła w mediach społecznościowych takie zdjęcie. Zrobione niemal w tym samym miejscu, co poprzednie.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Nie wiemy, czy to Polka namówiła koleżanki, czy może to już nowa tradycja w zespole Imoco Volley Conegliano, ale na Twitterze pojawiło się też zdjęcie całej drużyny mistrzyń Włoch w... "strojach Ewy". Siatkarkom także towarzyszy wielki puchar, za którym kryją nagość, a który jest przyczyną wielkiej radości i... właśnie tej nagości.
Campioni dell’Italia !!!!🔥🔥🔥🎉🎉🎉 pic.twitter.com/EcV1ekl4Ox
— Joanna Wołosz (@Asia_wo) 7 maja 2019
Wołosz w Imoco występuje drugi sezon i jest to dla niej drugi złoty medal wywalczony na parkietach włoskiej ekstraklasy. Wcześniej zdobyła wicemistrzostwo Włoch z Yamamay Busto Arsizio, ma także na koncie dwa tytuły mistrza Polski z Chemikiem Police. Niebawem dołączy do reprezentacji Polski, by przygotowywać się do występów w Lidze Narodów. Wcześniej jednak, już 18 maja wraz z drużyną z Conegliano zagra w historycznym jednodniowym finale Ligi Mistrzyń w Berlinie. Imoco spotka się tam z tam z zespołem... Igor Gorgonzola Novara, który w finałowej rywalizacji drużyna Wołosz pokonała trzykrotnie. Przed rokiem te zespoły także grały w finale mistrzostw Włoch.
Przejdź na Polsatsport.pl