Pościg w Bundeslidze trwa! Kto zostanie mistrzem, a kto zagra w Lidze Mistrzów?
Wszystko wskazuje na to, że Bayern Monachium z Robertem Lewandowskim na czele, sięgnie po siódme z rzędu mistrzostwo Niemiec. Bawarczycy mogą zapewnić sobie tytuł już w sobotę, ale na ich drodze staje trzecia siła ligi - RB Lipsk, z którą przyjdzie się zmierzyć liderowi Bundesligi na wyjeździe. Z kolei Borussia Dortmund podejmie Fortunę Dusseldorf.
Bayern w Lipsku może mieć poważny problem. Na ostatnim treningu Lewandowski został kopnięty w kolano... Dziennikarz Sky Sport - Torben Hoffmann nagrał krótkie wideo, na którym widać, jak najlepszy snajper "Gwiazdy Południa" utykał. Fakt, że Polak udał się do Lipska oznacza, że wszyscy w klubie liczą na jego występ. Decyzja w tej sprawie zapadnie w dniu meczu.
Lewandowski jest o krok od czwartego w karierze tytułu króla strzelców Bundesligi. Kapitan reprezentacji Polski strzelił dotychczas 22 gole. Goniący snajpera Bayernu, Hiszpan Paco Alcacer z Borussii uzyskał 18 trafień. Wcześniej "Lewy" armatę dla najlepszego strzelca ligi zdobywał w 2014, 2016 i 2018 roku.
Monachijczycy na dwie kolejki przed końcem sezonu mają cztery punkty przewagi nad wiceliderem - BVB. Dlatego wydaje się, że tylko kataklizm mógłby odebrać im przewodnictwo w lidze. Jednak RB Lipsk to niezwykle wymagający przeciwnik. Do lidera traci, co prawda dziewięć "oczek", ale teoretycznie ma jeszcze szansę na wicemistrzostwo. Sobotni mecz w Lipsku będzie preludium do finału Pucharu Niemiec, w którym 25 maja w Berlinie na Stadionie Olimpijskim zmierzą się sobotni rywale.
Blisko 4 miesiące bez porażki!
Podopieczni Ralfa Rangnicka w ostatnich miesiącach spisują się świetnie. Statystyki "Byków" robią ogromne wrażenie na wszystkich za naszą zachodnią granica. W ostatnich siedmiu kolejkach zdobyli aż 19 punktów. Ponadto są niepokonani od 19 stycznia! Prawie cztery miesiące temu ulegli w ligowym meczu Borussii Dortmund na własnym terenie 0:1.
Klasę aktualnie trzeciej siły w Niemczech doceniają piłkarze Bayernu. - Jesteśmy przekonani, że obronimy mistrzostwo. Jednak pamiętamy, że rywale tracą bardzo mało goli i są w kapitalnej formie. Nasz margines błędu już się wyczerpał. Chcemy do końca sezonu wygrać wszystkie spotkania, które nam zostały - przekonywał niemiecki obrońca Joshua Kimmich.
Skomplikowali sobie życie na własne życzenie
Borussia Dortmund, która przez długą części sezonu prowadziła w tabeli (przez 21. kolejek Bundesligi była liderem), ale w końcówce sezonu opadła z sił. W ostatnich dwóch kolejkach drużyna Łukasza Piszczka, który leczy kontuzję pięty, zgromadziła jedynie dwa punkty i poważnie zmniejszyła swoje szans na odzyskanie mistrzostwa po siedmiu latach.
Porażka w derbach Zagłębia Ruhry z Schalke 04 Gelsenkirchen 2:4 oraz remis z Werderem Brema 2:2, mimo dwubramkowego prowadzenia sprawiają, że nastroje w ekipie Luciane'a Favre'a z pewnością nie są najlepsze. Choć władze klub przekonują, że zespół wciąż jest bojowo nastawiony. - Mistrzostwo rozstrzygnie się dopiero w ostatniej kolejce - zapowiedział prezes Borussii, Hans-Joachim Watzke.
Zdanie Watze podziela dyrektor sportowy klubu - Michael Zorc, który podkreślił, że jego klub jest zainspirowany ostatnimi zwycięstwami Liverpoolu i Tottenhamu w Lidze Mistrzów. Przed rewanżowymi meczami półfinałowymi, Anglicy byli w beznadziejnej sytuacji, ale potrafili odrobić straty i dzięki temu zmierzą się w finale 1 czerwca na Wanda Metropolitano w Madrycie. - Moc i dynamika były w tych meczach wzorowe. Sprawiły, że wszystkich jeszcze bardziej ciągnie do futbolu. Te mecze były niesamowite - zaznaczył Zorc.
Dla kogo Liga Mistrzów, dla kogo baraże?
Niezwykle interesująco wygląda walka o grę w przyszłorocznej edycji Champions League. W rywalizacji o czwartą lokatę zamieszanych jest aż pięć zespołów drużyn! Są to: rewelacja tego sezonu w Ligi Europy - Eintracht Frankfurt, Bayer Leverkusen, które mają po 54 punkty, a także Borussia Moenchengladbach, VfL Wolfsburg (po 52 pkt.) oraz Hoffenheim (51 pkt.). Jednak w pozostałych dwóch kolejkach nie ma już meczów bezpośrednich między tymi drużynami.
"Czerwoną latarnią" ligi jest Hannover 96, który zgromadził 18 punktów. Tuż nad nim sklasyfikowana jest ekipa FC Nuernberg - 19, a miejsce w strefie barażowej zajmuje VfB Stuttgart (24 pkt.), ale nie ma już szans na przeskoczenie na wyższą pozycję. Dla wszystkich tych zespołów baraż z trzecią drużyną 2. Bundesligi jest jedyną szansą na pozostanie w elicie.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze