Będzie wielki powrót po latach? Dawny klub chce Robbena
Nadal nie wiemy, gdzie w przyszłym sezonie będzie występował Arjen Robben, który po dekadzie żegna się z Bayernem Monachium. Wiele mówiło się, że Holender może przenieść się do ligi MLS albo do Azji. Jednak według niemieckich dziennikarzy na tę chwilę jest mu najbliżej do związania się ze swoim byłym klubem - PSV Eindhoven.
Władze Bayernu zdecydował, że po sezonie nie przedłużą kontraktu z 96-krotnym reprezentantem Holandii. Mistrzowie Niemiec chcą odmłodzić zespołu i dlatego pożegnają się m.in. z Robbenem oraz Franckiem Ribery'm, którzy przez lata byli gwiazdami monachijczyków i decydowali o sile "Gwiazdy Południa".
Mimo wieku oraz licznych kontuzji Robben nie może narzekać na brak zainteresowania. Mówiło się, że jego usługami zainteresowani są działacze Interu Mediolan, Benfiki Lizbona oraz PSV Eindhoven, czyli klubu, gdzie zaczynał wielką karierę. Ponadto zespoły z Major League Soccer (Toronto FC, FC Dallas i Minessota FC) oraz Japonii, czy Chin chcą widzieć skrzydłowego w swoich szeregach.
Jednak według niemieckich mediów, na czele z "Abendzeitung-Muenchen", najbardziej realny wydaje się powrót Robbena do Eindhoven. W PSV występował w latach 2002-2004 i przez dwa sezony rozegrał 70 meczów, w których strzelił 21 goli oraz zaliczył 16 asyst. Ponadto dziennikarze zza naszej zachodniej granicy sondują także możliwość powrotu 35-latka do jego pierwszego profesjonalnego klubu w karierze - FC Groningen. Jednak oni sami oceniają realizację takiego scenariusza jako mało prawdopodobnego.
W tym sezonie Robben rozegrał 17 meczów, w których spędził na boisku zaledwie 968 minuty we wszystkich rozgrywkach. Strzelił w nich 5 goli oraz zanotował 2 asysty.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze