PŚ w biegach: Radykalne zmiany w Tour de Ski?
Najbliższa edycja Tour de Ski będzie prawdopodobnie rozgrywana w nieco innej formule niż dotychczas. Ostatni etap nie będzie biegiem pościgowym, lecz ze startu wspólnego i dopiero na mecie będą liczone czasy zawodników i wyłonią zwycięzcę całych zawodów.
Taką zmianę zaproponował trzykrotny mistrz olimpijski z Albertville (1992) Vegard Ulvang, pomysłodawca TdS i przewodniczący komitetu ds. biegów narciarskich przy Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS).
- Mieliśmy już 13 edycji tej imprezy i nadszedł czas, aby wstrzyknąć nieco witamin. Ostatni etap, morderczy podbieg pod Alpe Cermis stał się już nieco nudny, ponieważ zwykle koncentruje się na samotnej walce dwóch lub trzech zawodników z przodu, a tymi z tyłu już nikt się nie interesuje - powiedział Norweg na antenie kanału norweskiej telewizji NRK.
Jego zdaniem przy starcie masowym ostatni etap TdS będzie znacznie ciekawszy. - Myślę, że w rywalizacji o zwycięstwo będzie uczestniczyć więcej zawodników, a fakt, że czasy całego TdS i według nich miejsca będą obliczane dopiero po dotarciu wszystkich na metę, wywoła zainteresowanie zawodami do końca - ocenił.
14. edycja TdS rozegrana zostanie w dniach 28 grudnia - 5 stycznia. Decyzja o zmianie zaproponowanej przez Ulvanga zapadnie podczas spotkania FIS w Dubrowniku na przełomie maja i czerwca.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze