MŚ U-20: Ramadan nie stanowi problemu dla piłkarzy Arabii Saudyjskiej

Piłka nożna
MŚ U-20: Ramadan nie stanowi problemu dla piłkarzy Arabii Saudyjskiej
fot. PAP/EPA

Piłkarze Arabii Saudyjskiej nie widzą problemu w tym, że podczas pierwszej fazy mistrzostw świata do lat 20 będzie obowiązywał ramadan. - Ten czas to błogosławieństwo. Musimy pościć, ale z bożą pomocą poradzimy sobie – przyznał zawodnik tej drużyny Turki Al-Ammar.

Arabia Saudyjska po raz dziewiąty bierze udział w tej imprezie. Do tej pory nie może jednak pochwalić się specjalnymi sukcesami – najlepiej wypadła w 2011 i 2017 roku, kiedy awansowała do 1/8 finału.

 

Ubiegłoroczni mistrzowie Azji do lat 19 wierzą, że w Polsce uda im się poprawić te wyniki.

 

- Mamy ogromne ambicje, do czego ma prawo każda drużyna na tym turnieju. Prosimy Boga o błogosławieństwo, aby pomógł nam osiągnąć swój cel. Podczas przygotowań przeszliśmy przez wiele wyzwań, a na ich końcu sporo skorzystaliśmy, bo wygraliśmy pięć sparingów – powiedział trener Khalid Al-Atawi.

 

Optymizm swojego szkoleniowca podzielają także piłkarze.

 

- Nasze przygotowania do tego turnieju były bardzo wymagające. Jesteśmy jednak ambitni i mam nadzieję, że spełnimy oczekiwania naszych kibiców. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Ciężko pracowaliśmy i wierzymy, że uda nam się wygrać te mistrzostwa – dodał Turki Al-Ammar, który wybrany został najlepszym zawodnikiem ubiegłorocznych mistrzostw Azji.

 

W swoim inauguracyjnym meczu reprezentacja Arabii Saudyjskiej zostanie rzucona na głęboką wodę – w sobotę o 18 zmierzy się w Gdyni z Francją, która uchodzi za jednego z faworytów imprezy (w grupie E rywalizują także Mali i Panama).

 

- Nie czujemy przed tym spotkaniem żadnych obaw i wierzę, że wygramy z Francją. Mam w drużynie 21 gwiazd, którym ufam i wierzę. Jestem przekonany, że dadzą z siebie wszystko. Wiem także, że będziemy czuli wsparcie kibiców. Zarówno tych, którzy przyjechali do Polski, jak i tych, którzy będą oglądali nasze mecze w kraju z telewizji. Mam nadzieję, że ich nie zawiedziemy – stwierdził szkoleniowiec arabskiej drużyny.

 

Do 4 czerwca obowiązuje ramadan i jest to szczególny czas dla sportowców wyznania islamskiego. W tym okresie od świtu do zmierzchu muzułmanie nie mogą jeść i pić.

 

- Z bożą pomocą poradzimy sobie. Ramadan to błogosławieństwo. Spełniamy nasze obowiązki religijne, musimy pościć i poświęcić się, aby wypełnić tradycję i wymogi. Jesteśmy zjednoczeni, jesteśmy jednym zespołem i nie boimy się żadnych wyzwań – zapewnił Al-Ammar.

PAP, WŁ
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie