EBL: Polski Cukier Toruń - Anwil Włocławek. Transmisja w Polsacie Sport Extra

Koszykówka
EBL: Polski Cukier Toruń - Anwil Włocławek. Transmisja w Polsacie Sport Extra
fot. Cyfrasport

Polski Cukier prowadzi 1-0 w wielkim finale Energa Basket Ligi! Jak zareaguje w kolejnym meczu Anwil Włocławek? Mecz nr 2 w Toruniu w sobotę o godz. 18:00. Transmisja meczu Polski Cukier Toruń - Anwil Włocławek w Polsacie Sport Extra.

Pierwsza połowa czwartkowego spotkania była wyrównana, chociaż to Anwil prezentował się lepiej i utrzymywał małą przewagę. Wszystko zaczęło się zmieniać w trzeciej kwarcie, ale tak naprawdę sytuacja zaczęła wyjaśniać się dopiero w ostatniej części meczu. Kluczowym zawodnikiem był Bartosz Diduszko - w pewnym momencie zanotował siedem punktów z rzędu, a Polski Cukier zbudował przewagę, której nie oddał już do końca.

 

- To był wyrównany mecz, ważne były serie punktowe. W czwartej kwarcie obroniliśmy kilka akcji pod rząd i udało się zbudować prowadzenie. W samej końcówce utrzymywaliśmy 7-8 punktów przewagi. Rywale grali trochę w pośpiechu, a my graliśmy spokojnie i pilnowaliśmy wyniku - podkreślał Bartosz Diduszko z Polskiego Cukru Toruń.

 

Co mogło zadecydować o zwycięstwie gospodarzy? Na pewno wygrana walka o zbiórki (32-25) - aż 10 zanotował Damian Kulig. Polski Cukier był też bardziej skuteczny bliżej kosza i lepiej wymuszał faule (dzięki rzutom wolnym zanotował aż o 11 punktów więcej). Istotna była też dobra forma “zadaniowców” - Tomasza Śniega i wspomnianego wcześniej Diduszki.

 

- W drugiej połowie straciliśmy panowanie nad naszą grą, a zespół z Torunia skrupulatnie to wykorzystał. Mieliśmy możliwość powrotu do meczu, ale popełniliśmy trzy straty, nie trafiliśmy rzutów wolnych. Małe detale decydują, w tym momencie były one po stronie Polskiego Cukru. Musimy odpowiednio nastawić się mentalnie i fizycznie na kolejny pojedynek - mówił po meczu trener Anwilu Igor Milicić.

 

W trakcie spotkania kontuzji doznał Łukasz Wiśniewski. Stało się w nietypowej sytuacji - gracz ekipy z Torunia spadł na stopę... swojego trenera. - To była moja wina. Byłem w złym miejscu, w złym czasie. Przeprosiłem go już wcześniej, ale teraz chciałbym to zrobić jeszcze raz. Łukasz podkręcił kostkę, ale był gotowy do gry już w tym meczu. To jest jednak długa seria, a my nie chcieliśmy ryzykować. Ponadto byliśmy ciągle w dobrym rytmie, inni gracze dobrze go zastąpili. Wierzę w to, że zagra w kolejnym spotkaniu - tłumaczył trener Polskiego Cukru Dejan Mihevc.

 

Jak w meczu nr 2 zareaguje Anwil? Czy Polski Cukier zachowa status drużyny niepokonanej w play-off? Początek spotkania w sobotę o godz. 18:00. Transmisja od 17:30 w Polsacie Sport Extra.

 

WYNIKI I TERMINARZ ENERGA BASKET LIGI

A.J., plk.pl
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie