Nawrocki: Porażka z Serbią to dobra lekcja i przestroga
Polskie siatkarki przegrały z Serbią 0:3 w swoim siódmym występie tegorocznej Lidze Narodów. Na turnieju w Kortrijk mistrzynie świata były wyraźnie lepsze, ale trener Jacek Nawrocki nie ma do swoich podopiecznych pretensji. - To dla nas doskonała lekcja i przestroga. Wniosek jest taki, że mamy jeszcze nad czym pracować - mówił selekcjoner po drugiej porażce Polek w tegorocznych rozgrywkach. Wcześniej Polki uległy w Lidze Narodów wicemistrzyniom świata, Włoszkom.
Adrian Brzozowski: To było chyba najsłabsze spotkanie w wykonaniu Polek w tegorocznej Lidze Narodów. Nawet rywalki podkreślają, że po naszym zespole spodziewały się lepszej gry.
Jacek Nawrocki: Tak, zagraliśmy źle. Nie ma czego komentować, bardzo słaby mecz.
Z czego to wynika, przecież wszyscy wiedzieli, jak grają Serbki. I zagrały tak, jak się wszyscy spodziewali. Zmęczenie?
Nie, to po prostu dla nas przestroga przed hurraoptymizmem. Graliśmy z drugim zespołem Serbii, który pokazał wielką ochotę do gry. Naszej drużynie tej ochoty też nie można odmówić, dziewczyny walczyły, jak mogły. Były jednak słabsze w każdym elemencie.
Uda się to szybko poskładać do środowego meczu z Belgią?
Postaramy się starannie przygotować do tego spotkania. Taka lekcja jest dobra, niech wszyscy pomyślą ile jeszcze pracy przed nami, ile musimy zrobić, by wejść na wyższy poziom. Zagraliśmy z drużyną, która chciała z nami wygrać, a nie tylko sobie pograć. Obnażyła nasze słabe punkty, ale mam wrażenie, że dziewczyny wyciągną z tego dobre wnioski.
Transmisja meczu Ligi Narodów siatkarek Belgia – Polska w środę 5 czerwca w Polsacie Sport Extra od godziny 20.00.
TERMINARZ I TABELA LIGI NARODÓW SIATKAREK
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze