GP Kanady: Intruz na torze! Hamulce Williamsa zadziałały (WIDEO)
Podczas piątkowych treningów na torze im. Gillesa Villeneuve'a w Montrealu na asfalcie pojawił się intruz. Wbiegł wprost pod koła kierowcy Williams Nicholasa Latifiego. Reakcja zawodnika była fenomenalna, ani jemu, ani niespodziewanemu "gościowi" nic się nie stało.
Podczas jednego z okrążeń Latifi zaimponował niewiarygodnym refleksem. Tuz po wyjściu z zakrętu zauważył świstaka, który próbował przebiec wszerz toru. Kanadyjski kierowca zauważył małe zwierzę, choć to znajdowało się w cieniu i było bardzo blisko kół bolidu. Hamowanie i manewr w lewo uratowało życie niespodziewanego gościa na torze.
🐾 @NicholasLatifi: ROKiT Williams Racing Reserve Driver, @FIA_F2 championship leader, and friend of groundhogs 😜 https://t.co/4YRDO2MhRc
— ROKiT WILLIAMS RACING (@WilliamsRacing) 7 czerwca 2019
Kilkanaście minut przed zamieszczeniem filmu, na którym widać, jak Latifi zareagował na wtargnięcie intruza na asfalt. William poinformował, że żaden świstak nie ucierpiał podczas sesji treningowej.
Back to the pits for @NicholasLatifi and we’re pleased to report that no groundhogs were hurt in the making of that run 👍#CanadianGP 🇨🇦 pic.twitter.com/uKNcM9hVcT
— ROKiT WILLIAMS RACING (@WilliamsRacing) 7 czerwca 2019
Kibice zastanawiali się, skąd pomysł na informowanie o świstakach. Wszystko wyjaśnił obrazek z reakcją kanadyjskiego kierowcy, który podczas piątkowych testów zastąpił Roberta Kubicę.
Wyścigi Formuły 1 można oglądać na kanałach Eleven Sports.
Przejdź na Polsatsport.pl