UFC 238: Pojedynek przerwany... z winy zawodnika? "Mój błąd. Jestem weteranem..." (WIDEO)

Donald Cerrone (36-12-1NC, 10 KO, 17 SUB) przegrał z Tonym Fergusonem (25-3, 12 KO, 8 SUB) podczas gali UFC 238. Pojedynek został przerwany po zakończeniu drugiej rundy ze względu na kontuzję popularnego "Kowboja". Co ciekawe, być może gdyby nieprzemyślane zachowanie weterana MMA rywalizacja mogłaby być najprawdopodobniej kontynuowana. Co się wydarzyło w United Center?

Starcie na szczycie kategorii lekkiej było trzecim pojedynkiem wydarzenia UFC 238, ale kibiców to zestawienie interesowało zdecydowanie najbardziej. Bohaterowie walki nie zawiedli. Od początku oglądaliśmy widowiskową walkę.

Z upływem kolejnych minut Ferguson zaczął przejmować inicjatywę i coraz mocniej rozbijał twarz Cerrone. Tuż po syrenie kończącej drugą odsłonę walki, "El Cucuy" wyprowadził nieprzepisowy cios bezpośrednio w nos rywala, a "Kowboj" z trudnością utrzymał równowagę.

Przed rozpoczęciem trzeciej rundy Cerrone postanowił pozbyć się krwi zalegającej w nosie. Wydmuchanie nie okazało się jednak najlepszym pomysłem. Opuchlizna znajdująca się pod prawym okiem wypełniła się powietrzem, którego pomimo licznych prób nie mógł się pozbyć. Konsultacja z lekarzem była tylko formalnością. Stan zdrowia "Kowboja" nie pozwalał na wznowienie pojedynku.

W sportach walki, po mocnych uderzeniach, często dochodzi do uszkodzenia czy przemieszczenia kości twarzy. W efekcie naruszone zostają także zatoki. Wydmuchując nos nie tylko zawodnicy pozbywają się płynu zalegającego w nosie, ale wpływają również na zmianę ciśnienia w wolnych przestrzeniach pomiędzy kośćmi twarzy. Jeśli występują pewne uszkodzenia, to właśnie, tak jak w przypadku Cerrone, mogą wypełnić się powietrzem.

Co ciekawe, Cerrone był świadomy zagrożenia, które wiązało się z wydmuchaniem nosa. - Chciałem kontynuować walkę i próbowałem pozbyć się tego powietrza. Zdałem sobie szybko sprawę, że nie powinienem tego robić. Jestem weteranem tego sportu i powininem pamiętać o tym, co się może zdarzyć. Ale to zrboiłem. Przepraszam, że nie mogę kontynuować walki - powiedział tuż po pojedynku Cerrone.

Przedstawiciele Komisji Sportowej Stanu Illinois uznali, że uraz nie był tylko efektem nieprzepisowego uderzenia po zakończonej rundzie, ale także ciosów, które "Kowboj" zainkasował w trakcie walki. Pojedynek zwyciężył w takim wypadku Tony Ferguson.

Tony Ferguson (25-3, 12 KO, 8 SUB) pokonał przez TKO po drugiej rundzie Donalda Cerrone (36-12-1 NC, 10 KO, 17 SUB)

W załączonym materiale wideo wspomniana sytuacja z gali UFC 238.