Liga Narodów: Kanada zagrała dla Polski! Włosi pokonani

Spotkanie rozpoczęło się świetnie dla podopiecznych Blenginiego, którzy rozbili rywali do piętnastu w pierwszej partii. Wszystko wskazywało na to, że Italia przełamie niemoc i wróci na ścieżkę zwycięstw. Jej gra jednak załamała się w połowie drugiego seta, ostatecznie przegranego 20:25.

 

Najwięcej emocji przyniosła końcówka trzeciej rozgrywki. Włoski blok rozbijał mocno atakujący Stephen Timothy Maar, a w kluczowej akcji przy 21:22 zatrzymany został Oleg Antonov. Kanadyjczycy wygrali 25:22 dzięki świetnie funkcjonującemu blokowi i polscy kibice mogli zacierać ręce z przebiegu spotkania w Brazylii.

 

To Włosi lepiej zaczęli partię numer cztery, ale znowu nie wytrzymali tempa narzuconego przez Nicholasa Hoaga i spółkę. W połowie seta Kanadyjczycy odjechali i wygrali 3:1, sprawiając nie lada niespodziankę dla zespołu Heynena.

 

Po zwycięstwie z Japonią to Polacy są na piątym, ostatnim miejscu premiowanym awansem do Final Six. Włosi przystąpią do dwóch ostatnich spotkań z bilansem 8-5. Było to ósme zwycięstwo Kanadyjczyków w turnieju.