UFC 239: Błachowicz - Rockhold. Transmisja w Polsacie Sport

Jeszcze niedawno Polak miał na koncie cztery zwycięstwa z rzędu, co w szerszej perspektywie mogło mu nawet zapewnić pojedynek o tytuł kategorii półciężkiej. Porażka z Thiago Santosem musiała nieco spowolnić te plany, ale koniec końców Błachowicz otrzymał bardzo ciekawego przeciwnika. O powrót na zwycięską ścieżkę nie będzie łatwo, gdyż po drugiej stronie oktagonu stanie były mistrz kategorii średniej Luke Rockhold.

 

Amerykanin to uznana marka w świecie MMA. Jest bardzo medialny, a w nocy z soboty na niedzielę zadebiutuje w wyższej dywizji. To ma być dla niego nowy start. Sam zapowiada, że będzie szybszy, silniejszy, a jego szczęka odporniejsza. Rockhold zapowiada poważne potraktowanie "Cieszyńskiego Księcia", choć myślami i tak wybiega już w przyszłość. Zdążył obrazić praktycznie całą czołówkę kategorii półciężkiej, a w głowie ma potencjalne starcie z Jonem Jonesem.

 

Dla Polaka będzie to kapitalna szansa, by zostać zapamiętanym przez głównie amerykańskich fanów MMA. Tych jest wielu, a występ na tak wielkiej gali może tylko zaprocentować. Oczywiście, jeśli da dobrą walkę.

 

Co jeszcze nas czeka? Jon Jones kontra Thiago Santos - to główna walka wieczoru. Amerykanin ma wszystkie atuty po swojej stronie, ale Brazylijczyka nigdy nie można lekceważyć. Niezwykle eksplozywny "Marreta" pokazał w ostatnim starciu z Błachowiczem, że jest w stanie walczyć cierpliwie i czekać na błędy przeciwnika. Problem w tym, że "Bones" z reguły ich nie popełnia. Na pewno zapowiada się interesująco.

 

Wcześniej do oktagonu wejdą kobiety. Podwójna mistrzyni Amanda Nunes stanie do obrony tytułu kategorii koguciej, a jej rywalką będzie Holly Holm. Brazylijka już teraz jest postrzegana jako jedna z największych w historii żeńskiego MMA. Będzie też zdecydowaną faworytką w nocy z soboty na niedzielę, choć Amerykanka zdążyła już pokazać, że nigdy nie należy jej skreślać. Sensacyjny nokaut na Rondzie Rousey ciągle jest w głowach fanów. Czy jednak będzie w stanie to zrobić po raz kolejny?

 

Możemy też poznać pretendenta do pasa wagi półśredniej. Obaj się nie lubię, więc ich starcie będzie miało dodatkowy podtekst. Świetny boks Jorge Masvidala czy wybitne umiejętności zapaśnicze Bena Askrena - co zdecyduje o wyniku? A może któryś z nich zaskoczy czymś innym? Tego nie można przegapić!

 

Kartę główną uzupełni równie ciekawe starcie Michaela Chiesy z Diego Sanchezem.

 

Karta walk UFC 239:

Karta główna (4.00/Polsat Sport)

 

k. półciężka: Jon Jones (24-1-1NC, 10 KO, 6 SUB) - Thiago Santos (21-6, 15 KO, 1 SUB)
k. kogucia: Amanda Nunes (17-4, 12 KO, 3 SUB) - Holly Holm (12-4, 8 KO)
k. półśrednia: Jorge Masvidal (33-13, 14 KO, 2 SUB) - Ben Askren (19-0-1NC, 6 KO, 6 SUB)
k. półciężka: Jan Błachowicz (23-8, 5 KO, 9 SUB) - Luke Rockhold (16-4, 6 KO, 8 SUB)
k. półśrednia: Diego Sanchez (29-11, 10 KO, 6 SUB) - Michael Chiesa (15-4, 11 SUB)

 

Karta wstępna:

 

k. piórkowa: Gilbert Melendez - Arnold Allen
k. kogucia: Nohelin Hernandez - Marlon Vera
k. słomkowa: Claudia Gadelha - Randa Markos
k. kogucia: Alejandro Perez - Yadong Song

 

Karta przedwstępna:

 

k. średnia: Edmen Shahbazyan - Jack Marshman
k. półsrednia: Ismail Naurdiev - Chance Rencountre
k. kogucia: Julia Avila - Pannie Kianzad

Transmisja gali UFC 239 z udziałem Błachowicza od 4.00 w nocy z soboty na niedzielę w Polsacie Sport.

Przejdź na Polsatsport.pl