Swędrowski z Chicago: W oczekiwaniu na Heynena

Siatkówka

Odliczamy godziny do pierwszego spotkania reprezentacji Polski w finałowym turnieju Ligi Narodów siatkarzy. W środowy wieczór mistrzowie świata rywalizować będą z Brazylią. W Chicago nasi wciąż czekają na selekcjonera, Vital Heynen przyleci bowiem na turniej dosłownie w ostatniej chwili. Jak zawodnicy spędzają czas przed pierwszym meczem, jakie zastali warunki w mieście nad jeziorem Michigan?

- Polska drużyna jest w Chicago od poniedziałku. W porównaniu z poprzednimi wyprawami do tego miasta na Ligę Narodów czy wcześniej Ligę Światową, zmieniło się miejsce zakwaterowania. Tym razem Polacy mieszkają w samym centrum Chicago, a nie czterdzieści kilometrów od niego. Do hali też jest blisko, dojazd zajmuje około 15 minut. Hala jest zupełnie nowa, być może trochę za niska, jak twierdzą niektórzy zawodnicy. Nasi siatkarze trenowali w niej tylko raz, mieli też jeden trening na siłowni, która mieści się w hotelu - poinformował Tomasz Swędrowski.

 

- Doskonale wiemy, w jakim składzie przyjechaliśmy na finały. Niektórzy zawodnicy, jak Andrzej Wrona czy Jędrzej Gruszczyński, do reprezentacji dołączyli dopiero przed tym turniejem. Ten drugi przyjechał ze składu "uniwersjadowego". Czekamy jeszcze na trenera Heynena, który ma przyjechać dosłownie tuż przed meczem z Brazylią. Bądźmy dobrej myśli, bo w całej Lidze Narodów graliśmy tym mieszanym składem i to wyszło dobrze, bo dotarliśmy do finałów. Czy to wystarczy na te finałowe potyczki, to się dopiero okaże - zakończył swój raport Swędrowski.

 

Polacy rozpoczną rywalizację w Final Six meczem z Brazylią. Transmisja w Polsacie Sport w środę o godzinie 23:15.

 

WYNIKI, TERMINARZ I TABELE LIGI NARODÓW

Tomasz Swędrowski z Chicago, WŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie