Wojtas: Na KSW Camp Pro przyjechałem z powodu sierpniowej walki

Do przyjazdu na KSW Camp Pro zmotywował mnie fakt, że mam walkę pod koniec sierpnia - powiedział Igor Wojtas (7-6, 1 KO, 3 SUB) . Zawodnik kategorii do 61 kilogramów jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników uczestniczących w obozie organizowanym przez największą organizację MMA w Polsce.

Maciej Turski: Igor Wojtas, czołowy zawodnik kategorii do 61 kg w Polsce. Co Cię zmotywowało, żeby przybyć na KSW Camp Pro?

Igor Wojtas: Zmotywował mnie fakt, że mam walkę pod koniec sierpnia. Szukałem obozów. W wakacje mam zawsze camp ze swoim Gold Team. Pewnego dnia na Facebooku zobaczyłem, że KSW robi obóz dla zawodników. Zachęciło mnie to, że będę miał dwa zgrupowania.

Mamy tu zawodników z różnym doświadczeniem, w różnych kategoriach wagowych. Jak się tu odnajdujesz i czy znajdujesz chłopaków, z którymi możesz potrenować? Wiadomo, że jesteś jednym z najbardziej doświadczonych zawodników.

Lubię robić sparingi z każdym. Jest wielu mocnych zawodników. Mam z kim trenować. Tu jestem najmniejszym zawodnikiem z tych, którzy mają walki na swoim koncie.

Kadra szkoleniowa jest jednym z czynników, dla którego warto było tu przyjechać. Nie tylko trener główny, Paweł Derlacz, ale również m.in. Jakub Mauricz czy Amit Batra. Takie spotkania i zajęcia z nimi mogą przynieść dużo korzyści.

Zamiast leżeć w pokoju w wolnym czasie, możemy iść na kurs z przygotowania fizycznego czy też przejść szkolenie na temat diety. Wyciągam dużo dla siebie. Takie szczegóły dołączę do swoich treningów.

Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.