Na Li jako pierwsza Azjatka dołączyła do tenisowej Galerii Sław

Inne
Na Li jako pierwsza Azjatka dołączyła do tenisowej Galerii Sław

Dwukrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych Chinka Na Li dołączyła do tenisowej Galerii Sław i została pierwszą reprezentantką Azji w tym gronie. Poza nią w sobotę w Newport wyróżniono także Francuzkę Mary Pierce i Rosjanina Jewgienija Kafielnikowa.

- Zaczęłam grać w wieku ośmiu lat i nienawidziłam wówczas tenisa. Wyszło chyba jednak nieźle, skoro tu teraz jestem - zaznaczyła 37-letnia Li.

 

Ma na koncie zwycięstwo we French Open 2011 i Australian Open 2014. Triumf w Paryżu (finałowy mecz oglądało w Chinach ok. 116 milionów osób) sprawił, że została pierwszą osobą z Azji, która triumfowała w singlu w Wielkim Szlemie. Osiem miesięcy po sukcesie w Melbourne 32-letnia wówczas Chinka zakończyła karierę ze względu na przedłużające się kłopoty z kolanem.

 

Pierce to triumfatorka Australian Open 1995 i French Open 2000. - Jako mała dziewczynka oglądałam zmaganiach na paryskich kortach im. Rolanda Garrosa w telewizji i marzyłam, by tam kiedyś tylko wystąpić. Gdy potem wygrałam ten turniej, to tak jakby sen stał się rzeczywistością - wspominała w sobotę urodzona w Montrealu Francuzka.

 

Jak dodała, w swoim ostatnim meczu w karierze zmierzyła się z...Li. Miało to miejsce podczas wielkoszlemowego US Open w 2006 roku. - Zobacz, gdzie jesteśmy dzisiaj - zwróciła się do siedzącej obok Chinki.

 

Kafielnikow zaś to ostatni mężczyzna, który podczas jednego turnieju wielkoszlemowego zwyciężył w singlu i deblu. Rosjanin dokonał tego podczas French Open 1996. Poza tym w grze pojedynczej ma na koncie wygraną w Australian Open z 1999 roku oraz złoty medal olimpijski z Sydney. - Wszystkie moje sukcesy osiągnąłem dzięki ciężkiej pracy. Teraz wiem, co to znaczy być w Galerii Sław. Będę mierzył się z tą odpowiedzialnością do końca życia i mam nadzieję, że was nie zawiodę - zwrócił się do tłumu zgromadzonego na uroczystości.

 

Listę osób, które w tym roku dołączyły do grona zasłużonych dla tenisa podano w styczniu. Po raz pierwszy udział w wyborze mieli kibice. Od sierpnia do października mogli wybrać swoich faworytów spośród przedstawionych wówczas kandydatów. Wymierną korzyść z głosów fanów uzyskały jednak tylko trzy najpopularniejsze wśród nich osoby. Ta, która zajęła wśród nich pierwsze miejsce, otrzymała dodatkowe trzy procent, druga dwa, a trzecia jeden. Poparcie fanów stanowiło uzupełnienie głosów członków Hall of Fame, dziennikarzy i historyków tenisa. Zawodnicy, by dołączyć do Galerii Sław, musieli uzyskać 75 procent poparcia.

A.J., PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie