MŚ w pływaniu: Tragedia w nocnym klubie. Są ranni sportowcy

Inne
MŚ w pływaniu: Tragedia w nocnym klubie. Są ranni sportowcy
fot. PAP/EPA

Do tragicznego wydarzenia doszło w nocnym klubie w południowokoreańskim Gwangju, gdzie bawili się również uczestnicy mistrzostw świata w pływaniu. W wyniku zawalenia się górnego poziomu zginęły dwie osoby, a wśród rannych są m.in. sportowcy, głównie przedstawiciele piłki wodnej. Jak informuje agencja Reuters, zabitymi są obywatele Korei Południowej.

Wśród rannych jest ośmioro zagranicznych sportowców, z czego siedmioro doznało drobnych obrażeń, a jedna osoba pozostała w szpitalu w celu leczenia obrażeń nóg.

 

Z informacji agencji Yonhap z Korei Południowej wynika, że troje rannych sportowców pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, dwoje z Nowej Zelandii, a po jednym z Włoch, Holandii i Brazylii.

 

Wszyscy, z wyjątkiem Brazylijczyka, są zawodnikami piłki wodnej.

 

W klubie świętowano po zakończonej w piątek rywalizacji w mistrzostwach świata waterpolistek. Kobieca reprezentacja USA obroniła tytuł, pokonując w finale Hiszpanię. Brąz zdobyły Australijki.

 

W czasie zabawy zawaliła się górna kondygnacja klubu, przygniatając ludzi znajdujących się poniżej.

 

Jak powiedział szef tamtejszej straży pożarnej, w czasie dramatycznych wydarzeń w klubie znajdowało się około 370 osób.

 

- Uważamy, że drugi poziom mógł się załamać, ponieważ było na nim zbyt wielu ludzi. To mała przestrzeń. Nie jest to miejsce, w którym może być tak dużo osób - stwierdził.

 

Funkcjonariusz policji w Gwangju powiedział Reuterowi, że dwóch współwłaścicieli i dwóch pracowników w nocnym klubie było przesłuchiwanych w kwestii ewentualnej nielegalnej rozbudowy i renowacji w nocnym klubie, a także legalności jego licencji. 

PAP, WŁ
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie