Superliga tenisistów stołowych: Nowo kreowany mistrz Chin przenosi się do Tokio

W 2018 roku Hou Yingchao przyczynił się do zdobycia przez jarosławian pierwszego tytułu mistrzów Polski. W minionych rozgrywkach podopieczni trenera-menedżera Kamila Dziukiewicza sięgnęli po brąz; z powodu kontuzji Chińczyk nie mógł wystąpić w półfinale play off z późniejszymi mistrzami Dartomem Bogorią Grodzisk Mazowiecki.

 

Po dwóch latach gry w Polsce zajmujący kiedyś 10. miejsce na liście światowej Hou Yingchao przenosi się do Kinoshita Meister Tokio. Będzie występował w japońskim zespole z plejadą miejscowych gwiazd, na czele z Tomokazu Harimoto, Junem Mizutanim i Yuyą Oshimą.

 

"Big Hou", jak nazywany był w Polsce, zagra w lidze Japonii jako nowo kreowany i sensacyjny mistrz Chin. Złoty krążek wywalczył dokładnie 19 lat po ostatnim zwycięstwie w prestiżowym turnieju, a chińskie media poświęciły sporo miejsca temu wydarzeniu, podkreślając, że w zawodach zabrakło jednak kilku znakomitych pingpongistów (m.in. Xu Xina, Fan Zhendonga i Ma Longa).

 

W drodze po tytuł w Tianjinie Hou Yingchao pokonał kolejno 4:0 Ren Hao, 4:1 Wei Shihao (przenosi się z AZS AWFiS Balta Gdańsk do Dekorglassu Działdowo), 4:2 Liu Dingshuo, 4:1 rozstawionego z "dwójką" Liang Jingkuna, w półfinale 4:1 Zhou Qihao i w finale 4:0 Wang Chuqina.

 

W rankingu międzynarodowej federacji najwyżej z nich jest Liang Jingkun - szósta pozycja.

 

W 1/4 finału odpadli m.in. Lin Gaoyuan (nr 2 na świecie) i były wicemistrz świata Fang Bo.

 

Jak podkreślają chińscy dziennikarze, sukces Hou Yingchao jest ogromną niespodzianką. Był członkiem kadry narodowej przez 15 lat, a w 2013 roku zdecydował się grać w Europie. Występował w Rosji, Francji, Austrii i w Polsce.

 

Wśród kobiet mistrzynią Chin została 18-letnia złota medalistka mistrzostw świata juniorek Sun Yingsha.

Przejdź na Polsatsport.pl