Formuła 1: Historyczna zmiana już od przyszłego sezonu?
Zespoły Formuły 1 zgodziły się na poszerzenie przyszłorocznego kalendarza startów z 21 do rekordowych 22 eliminacji - poinformował szef Mercedesa Toto Wolff. Do uzgodnień doszło w sobotę, dzień przed Grand Prix Węgier na torze Hungaroring.
O zgodę na zwiększenie liczby startów do 10 zespołów wystąpiła zarządzająca Formułą 1 firma Liberty Media.
- W zasadzie zgodziliśmy się na 22. wyścig. Musimy pozwolić robić Liberty ich interesy, aby Formuła się rozwijała. Jeśli są w stanie przyciągnąć promotorów, to trzeba ich wspierać - powiedział Wolff.
Dodał, że według zespołów nie powinno się natomiast zmieniać przepisów technicznych, w tym zwiększać liczby dopuszczalnych silników. Problemem może być za to logistyka, ponieważ nie jest pewne, czy jeden zespół serwisowy poradzi sobie z taką liczbą startów.
Liberty Media w sezonie 2020 chce włączyć do kalendarza wyścigi w Holandii i Wietnamie. Prawdopodobnie wypadnie za to GP Niemiec.
Kilka dni wcześniej Reuters poinformował, ze Liberty Media chciałaby zorganizować nawet 24 wyścigi w 2021 roku.
W niedzielę odbędzie się wyścig o Grand Prix Węgier, 12. runda mistrzostw świata. W klasyfikacji generalnej prowadzi Brytyjczyk Lewis Hamilton (Mercedes), który wyprzedza o 41 punktów kolegę z zespołu Fina Valtteriego Bottasa. Jeden punkt zdobył jak do tej pory Robert Kubica (Williams).
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze