Probierz przyznał się do błędu i wysłał piłkarza na tygodniowy urlop
W niedzielę piłkarze Cracovii zmierzą się w meczu 4. kolejki ekstraklasy z Koroną Kielce. W spotkaniu tym nie zagra Kamil Pestka, który został wysłany na urlop. Trener Michał Probierz przyznał, że popełnił błąd nie dając mu wolnego po mistrzostwach Europy do lat 21.
Niespełna 21-letni Pestka był mocnym punktem reprezentacji prowadzonej przez Czesława Michniewicza na ME U-21 we Włoszech. Zagrał po 90 minut w każdym z trzech spotkań, a potem z marszu rozpoczął przygotowania do sezonu z Cracovią. Był szykowany do gry w podstawowym składzie, po wejściu w życie przepisu o obowiązkowej grze młodzieżowca.
Tymczasem Pestka zawodził. W meczu Ligi Europy z DAC Dunajska Streda został zmieniony już w po pierwszej połowie, w spotkaniu z ŁKS Łódź po 30 minutach, a w ostatniej kolejce w starciu z Rakowem Częstochowa wszedł w samej końcówce. Pojawiły się głosy, że młody obrońca podpadł trenerowi. Probierz stanowczo zaprzeczył takim sugestiom przypominając, że to on dał mu szansę gry w ekstraklasie.
- Popełniliśmy błąd, że prosto z młodzieżowych mistrzostw Europy Kamil Pestka przyjechał na zgrupowanie do Słowenii. Dlatego teraz wysyłamy go na tygodniowy urlop, aby odpoczął od tego całego zamieszania – wyjaśnił Probierz.
Decyzja o urlopie dla Pestki oraz kontuzja ręki Michala Siplaka, który będzie pauzował około miesiąca, sprawiły, że Probierz będzie musiał poszukać jakiegoś rozwiązania w lewą obroną.
Najprostszym rozwiązaniem wydawałoby się wystawienie tam Diega Ferraressa, który – choć jest nominalnie prawym obrońcą – radził sobie z powodzeniem na lewej stronie. Probierz jednak zasugerował też inne rozwiązania. Jednym z nich jest przesunięcie do obrony skrzydłowego Sergiu Hanki albo ustawienie tam stopera Michała Helika.
Dla tego ostatniego byłaby to szansa odzyskania miejsca w podstawowym składzie, po tym jak trafił na ławkę rezerwowych, gdy jego błędy w spotkaniach z DAC i ŁKS przyczyniły się do straty bramek.
Cracovia, która niezbyt dobrze rozpoczęła sezon, najwyraźniej wchodzi na właściwe tory. Dowodem było zwycięstwo 3:1 w ostatniej kolejce nad Rakowem Częstochowa. Trener Probierz z respektem podchodzi jednak do niedzielnego rywala – Korony.
- To zespół, który ma kilku dobrych zawodników i wbrew opiniom dość stabilną kadrę. Trzon zespołu złożony z takich graczy jak: Ivan Marquez, Adnan Kovacevic, Jakub Żubrowski, Matej Pucko czy Marcin Cebula pozostał. Zmienił się tylko atak, bo doszedł Michal Papadopulos. Spodziewamy się trudnego meczu – ocenił.
W Cracovii sytuacja kadrowa jest niezła. Poza urlopowanym Pestką, kontuzjowanym Siplakiem i chorym Niką Datkovicem wszyscy pozostali piłkarze są do dyspozycji trenera.
Niedzielne spotkanie Cracovii z Koroną rozpocznie się o godzinie. 17:30.
WYNIKI I TABELA PKO EKSTRAKLASY
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze