Nawrocki przed ME: Najtrudniejszy będzie mecz otwarcia

Siatkówka

- Dla mnie najtrudniejszym meczem będzie mecz otwarcia. Słowenia ma w składzie kilka wartościowych zawodniczek występujących na co dzień w bardzo mocnych ligach, m.in. włoskiej - powiedział selekcjoner reprezentacji Polski siatkarek przed nadchodzącymi mistrzostwami Europy.

Adrian Brzozowski: Mistrzostwa Europy coraz bliżej. Pojawiają się pierwsze niepokoje na myśl o meczu ze Słowenkami, czy to jeszcze nie ten moment?

 

Jacek Nawrocki: Całe prowadzenie reprezentacji kobiet to jeden wielki dreszcz. Staram się podchodzić do tego z umiarkowanym spokojem. Zdaję sobie sprawę z tego, że oczekiwania są olbrzymie i naginamy wszystko do siatkówki męskiej. My jednak wiemy, gdzie jesteśmy i na co nas stać. Stąpamy spokojnie po ziemi.

 

Panowie mówią, że na każdą imprezę jadą po medal. Panie chyba nie mogą ryzykować takich stwierdzeń. Jakie cele na ten moment można stawiać przed tą grupą?

 

W tym sezonie najważniejszym punktem były kwalifikacje olimpijskie. Żeby dostać się na igrzyska trzeba być w pierwszej trójce w Europie. My tam póki co nie jesteśmy i nie możemy opowiadać bajek, że powinniśmy być. To są nasze marzenia. W tym turnieju chcemy zajść jak najwyżej. Jest kilka krajów, które bardzo ciężko nam złapać. To takie zespoły jak Rosja, Włochy, Holandia, Serbia czy Turcja, czyli bardzo mocne reprezentacje. Posiadają zawodniczki, które występowały na najważniejszych imprezach na świecie po 250 razy. My takim dorobkiem nie możemy się cieszyć, dlatego musimy patrzeć na naszą reprezentację bardziej w kontekście drużyny perspektywicznej.

 

Zapytałbym, który rywal będzie najtrudniejszy, jednak znając Trenera, powie Trener, że wszystkie mogą być trudne patrząc jak wygląda obecnie siatkówka kobieca.

 

Dla mnie najtrudniejszym meczem będzie mecz otwarcia. Słowenia ma w składzie kilka wartościowych zawodniczek występujących na co dzień w bardzo mocnych ligach, m.in. włoskiej. Zespół prowadzony jest przez rozgrywającą, która będzie grała w mistrzu Polski w przyszłym sezonie. To drużyna, która pokazała swoją wartość w Lidze Europejskiej. Do łatwych nie będzie należało też starcie z Ukrainą. To ekipa, która ma w składzie wiele indywidualności. Zobaczymy, czy spuentuje to grą zespołową. Potencjał tego zespołu jest olbrzymi. Co do Belgijek i Włoszek to znamy doskonale te reprezentacje i te mecze są do przewidzenia.

 

Cała rozmowa z trenerem Jackiem Nawrockim w załączonym materiałem wideo.

Adrian Brzozowski, CM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie