Najważniejsza akcja w życiu. Piłkarz uratował sędziego
Umiejętnością zachowania zimnej krwi w bardzo stresującej sytuacji wykazał się niemiecki piłkarz amatorskiego klubu SV Merseburg-Meuschau, Meuschaus Fridtjof Seiffert. Zawodnik uratował życie arbitra, który miał zawał serca.
Do sytuacji doszło w 30. minucie meczu między SV Merseburg-Meuschau a SV Burgwerbe. W pewnym momencie arbiter osunął się na kolana i upadł twarzą do dołu. Widzący całe zajście zawodnik nie zastanawiał się i błyskawicznie ruszył z pomocą. Gdyby nie jego szybka reakcja i zdecydowanie, sędzia mógłby nie przeżyć.
Okazało się bowiem, że serce arbitra przestało pracować. Zawodnik najpierw ułożył go w pozycji bocznej bezpiecznej, a gdy zorientował się, że mężczyzna ma zawał, błyskawicznie rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową, którą kontynuował aż do przyjazdu karetki. Następnie ratownicy ustabilizowali stan mężczyzny i jego życiu nic już nie zagraża.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze