Jach nie jest już piłkarzem Sheriffa Tyraspol i wrócił na Wyspy
Okres wypożyczenia Jarosława Jacha do Sheriffa Tyraspol dobiegł końca, w związku z czym polski obrońca wraca na Wyspy, by dołączyć do Crystal Palace. Jego przyszłość w klubie z Londynu nie jest jednak znana.
Jach został wykupiony przez Crystal Palace z Zagłębia Lubin w 2018 roku za około 2,75 mln euro. Zawodnik nie przekonał jednak do siebie trenera i nie udało mu się przebić do składu ekipy z Premier League - zaledwie raz znalazł się w meczowej osiemnastce, jednak nawet wówczas nie wszedł na boisko.
Anglicy zdecydowali się na wypożyczenie zawodnika do tureckiego Caykur Rizespor, stamtąd środkowy obrońca trafił z kolei do dobrze znanego polskim kibicom Sheriffa Tyraspol. W 2017 roku mołdawska drużyna wyeliminowała Legię Warszawa w ostatniej rundzie eliminacji do Ligi Europy (1:1 w Warszawie i bezbramkowy remis u siebie).
W trakcie półrocznego wypożyczenia Polak wystąpił w siedemnastu meczach Sheriffa, a jednym z nich był wygrany finał Pucharu Mołdawii. 22 maja na stadionie Zimbru jego drużyna pokonała 1:0 Sfintul Gheorghe Suruceni, po golu Leandro Ribeiro w dogrywce. Polak wszedł w 117. minucie gry, zmieniając strzelca gola.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze