Piątek z polskim tenisem. Pięć, może nawet siedem meczów w USA

Tenis
Piątek z polskim tenisem. Pięć, może nawet siedem meczów w USA
fot. PAP

Polscy tenisiści z powodzeniem walczą w trzech turniejach w Stanach Zjednoczonych. Magda Linette zagra o finał WTA Bronx open w Nowym Jorku, Hubert Hurkacz o półfinał ATP 250 w Winston-Salem. Łukasz Kubot będzie rywalizować o finał debla na tym samym turnieju. W ostatniej fazie kwalifikacji do wielkoszlemowego US Open zagrają Kamil Majchrzak i Magdalena Fręch. Przez kłopoty z aurą w piątek może nas czekać aż siedem meczów Polaków. Można je śledzić w Polsacie Sport Extra i na Polsatsport.pl.

Magda Linette - Katerina Siniakova. Transmisja meczu w Polsacie Sport Extra i na Polsatsport.pl od godziny 19:00. 


Linette awansowała do półfinału nowojorskiego turnieju WTA Bronx Open, w którym jej rywalką będzie Katerina Siniakova. Czeszka jest obecnie dużo wyżej notowana niż Polka, ale z dotychczasowych spotkań między tymi tenisistkami zwycięsko wychodziła Linette. Było to jednak dawno. Pierwszy raz panie rywalizowały w 2012 roku, a do drugiego starcia doszło pięć lat później. 

 

W ćwierćfinale obie tenisistki stoczyły długie i zacięte boje. Linette pokonała rozstawioną z numerem dziesiątym Czeszkę Karolinę Muchovą 6:7 (4-7), 6:4, 7:6 (7-3). Mecz trwał prawie trzy godziny, Polka nie pozwoliła na przełamanie swojego serwisu, a sama wygrała tylko jednego gema przy serwie rywalki. To okazało się decydujące dla losów spotkanie.

 

Siniakova walczyła prawie dwie i pół godziny z Amerykanką Bernardą Perą. Obroniła dwie piłki meczowe i ostatecznie wygrała 4:6, 7:6(6), 6:3. Czeszka grała bardzo nierówno, popełniła na przykład osiem podwójnych błędów serwisowych, ale potrafiła tez posłać osiem asów. Trzy razy przełamywała podanie rywalki, ale też trzykrotnie pozwoliła na to Amerykance. Tenisistka z Hradec Kralove wygrała trzy mecze z rzędu pierwszy raz od turnieju French Open, w którym dotarła do czwartej rundy.

 

Meczów z Linette Siniakova nie wspomina jednak miło. Przegrała z Polką dwukrotnie, za każdym razem dość wyraźnie. W 2012 roku w kwalifikacjach do turnieju w Pradze uległa 2:6, 4:6, pięć lat później w 1/32 finału w Wuhan Polka zwyciężyła 6:1, 6:2. Od tego czasu sporo się jednak zmieniło, Czeszka pięła się w drabince WTA i obecnie zajmuje w rankingu 38. miejsce. Linette jest w nim 80., ale już wiadomo, że po udanym występie w Nowym Jorku awansuje co najmniej o 11 pozycji.

 

Poznanianka rozegrała w Bronksie dużo więcej gemów niż jej najbliższa rywalka. Przebijała się bowiem przez kwalifikacje, w których po dwusetowych meczach pokonała trzy rywalki. Ostatnia z nich stawiała Polce opór przez prawie dwie i pół godziny. Później Linette w dwóch setach ogrywała Estonkę Kaię Kanepi i rozstawioną z "dziewiątką" Białorusinkę Aliaksandrę Sasnovicz, którą pokonała pierwszy raz w karierze. W ćwierćfinale toczyła wspomnianą bardzo długą batalię z Muchovą.

 

Siniakova w pierwszym meczu pokonał Chinkę Yafan Wang 6:3, 6:2, w drugim Rosjanka Anastazją Potapową skreczowała przy stanie 6:0, 3:0 dla Czeszki. Do wielkiego wysiłku rozstawioną a numerem 5. rywalkę Linette zmusiła dopiero Pera. W piątkowym spotkaniu o finał dużą rolę odegrać może więc przygotowanie fizyczne tenisistek. Tym bardziej, że pogoda nie rozpieszcza. Ponad 32 stopnie Celsjusza przy 80-procentowej wilgotności - to nie są sprzyjające warunki. A panie grają codziennie i czasu na odpoczynek mają bardzo mało. Podczas przerwy w meczu ćwierćfinału Polka "wskoczyła" na kilka minut do wanny z lodem.

 

W drugim półfinale WTA Bronx Open turniejowa "jedynka" Chinka Qiang Wang zagra z Włoszką Camilą Giorgi.

 

Hubert Hurkacz - Frances Tiafoe. Wynik i relacja live na Polsatsport.pl około godziny 20:00.

 

Hubert Hurkacz zagra o awans do półfinału turnieju ATP 250 w Winston-Salem. Rywalem polskiego tenisisty będzie Amerykanin Frances Tiafoe, turniejowa "10". To będzie trzecie spotkanie pomiędzy tymi tenisistami. W ubiegłym roku dwa razy lepszy był rywal Polaka. Wstępnie mecz zaplanowany był na czwartek, ale ze względu na opady deszczu spotkanie zostało przełożone na piątek. Zostanie też rozegrane na korcie, z którego nie przeprowadza się transmisji telewizyjnych. 


W ubiegłym roku Hurkacz i Tiafoe rywalizowali podczas turnieju w Waszyngtonie oraz w mediolańskich Finałach Next Gen ATP. Zarówno w sierpniu, jak i w listopadzie wygrał Amerykanin. Przed swoją publicznością pokonał Polaka 6:2, 6:4, we Włoszech 4:1, 4:2, 2:4, 4:3. Tam spotkania rozgrywano w innej formule, grano sety do 4 wygranych gemów.

 

Ćwierćfinałowe starcie w Winston-Salem jest dla Hurkacza niezwykle istotne. Trzecia porażka z Tiafoe sprawiłaby bowiem, że zajmujący obecnie 52. miejsce w rankingu ATP mieszkaniec Florydy wyprzedziłby go w tej klasyfikacji. Polak zajmuje 41. miejsce.


Hurkacz awansował do ćwierćfinału po zwycięstwie nad Feliciano Lopezem 6:3, 3:1. W drugim secie kontuzjowany Hiszpan skreczował. W swoim pierwszym meczu wrocławianin musiał się jednak napracować. Koreańczyka Hee Lee pokonał po trzysetowej walce.


Tiafoe oba spotkanie wygrał po kreczu rywala. W 1/8 finału Serb Filip Krajinovic poddał mecz po porażce w pierwszym secie 2:6. Wcześniej wyeliminował Jeremy'ego Chardy'ego, który zszedł z kortu po rozegraniu zaledwie sześciu gemów. W pierwszej rundzie Amerykanin i Polak mieli wolny los.


Turniej w Winston-Salem to dla obu tenisistów ostatni test przed nowojorskim US Open, który rozpocznie się 26 sierpnia.

 

Zwycięzca tego ćwierćfinału kilka godzin później zagra o finał. Z Rosjaninem Andrejem Rublowem lub Denisem Shapovalovem z Kanady.

 

Transmisja półfinału turnieju ATP 250 w Winston-Salem w Polsacie Sport Extra o godzinie 3:00 w nocy z piątku na sobotę. 

 

Kubot/Melo - Murray/Skupski. Wynik i relacja live na Polsatsport.pl od godziny 17:00.


Rozstawieni z numerem pierwszym Łukasz Kubot i Brazylijczyk Marcelo Melo są już w półfinale debla turnieju ATP w Winston-Salem. W środę pokonali Brytyjczyków Dana Evansa i Jonny'ego O'Marę 6:2, 6:2, a o finał mieli zagrać w czwartek. Ich mecz z brytyjska parą Jamie Murray i Neal Skupski też został storpedowany przez deszcz i będzie rozegrany w piątek o godzinie 17:00 polskiego czasu. W drugim półfinale Amerykanie Nicholas Monroe i Tennys Sandgren zagrają z Belhgami Sanderem Gille i Joranem Vliegenem.

 

Zwycięzcy tych meczów spotkają się w finale jeszcze tego samego dnia. Decydujące spotkanie ma się rozpocząć około godziny 22:00.

 

Relacja i wynik na żywo także na Polsatsport.pl 


Kamil Majchrzak - Ilja Iwaszka. Wynik i relacja live na Polsatsport.pl od godziny 18:15.


Kamil Majchrzak awansował do trzeciej, decydującej rundy kwalifikacji do wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Na inaugurację Polak pokonał Argentyńczyka Carlosa Berlocqa 6:3, 3:6, 6:3, w drugi meczu wygrał z doświadczonym Hiszpanem Tommym Robredo 6:3, 6:4. W pojedynku decydującym o awansie do turnieju głównego Majchrzak zmierzy się z Białorusinem Ilją Iwaszką, 143. tenisistą w notowaniu ATP. 23-letni Polak zajmuje w nim 94. miejsce.

 

Magdalena Fręch - Paula Badosa. Wynik i relacja live na Polsatsport.pl od godziny 17:00.

 

Jeden krok od awansu do turnieju US Open jest też Magdalena Fręch. Polka pokonała w środę Rebeccę Sramkovą 6:2, 5:7, 6:4. Pojedynek trwał dwie godziny i 11 minut. Fręch jest 222. w światowym rankingu, a Słowaczka plasuje się w nim na 173. pozycji. 

 

W swoim pierwszym meczu kwalifikacji Fręch pokonała Chinkę Jia-Jing Lu 6:3, 6:4. To także wyżej notowana, bo zajmująca 189. miejsce tenisistka. Ostatnią rywalką Polki w drodze do turnieju głównego będzie rozstawiona w kwalifikacjach z numerem 2. Paula Badosa. Hiszpanka zajmuje w rankingu WTA 91. miejsce.

WŁ, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie