Mędrzyk: Pierwsze dwa mecze były przetarciem. Od teraz trzeba wziąć się w garść
- Dwa pierwsze mecze miały być takim przetarciem i myślę, że od teraz trzeba naprawdę wziąć sie w garść i pokazać to, co najlepsze. Ukraina na pewno ma mocne skrzydłowe, więc nie ma co mówić, że to będzie łatwy mecz - przyznała reprezentantka Polski siatkarek, Natalia Mędrzyk.
Marta Ćwiertniewicz: Za nami dzień wolny po dwóch meczach. Udało się trochę odpocząć i złapać świeżego spojrzenia na ten turniej?
Natalia Mędrzyk: Tak, ja bardzo dużo odpoczywam na łóżku i przy serialach. Rano miałam tylko siłownię, nie dotykałam piłki, więc myślę, że regeneracja była w stu procentach.
Trener Nawrocki zwracał uwagę na jakieś szczególne elementy, które musicie poprawić?
Myślę, że to zależy od przeciwnika. Ukrainki jak tylko mają dobre przyjęcie, to grają środkiem, więc trzeba będzie je w tym elemencie zatrzymać. Kluczem będzie dobra zagrywka, ale też skuteczny blok na skrzydłach.
Po tym meczu z Portugalią wspomniała pani, że waszym celem były dwa zwycięstwa po 3:0, żeby za bardzo się nie zmęczyć. Czy ten mecz z Ukrainą też będzie należał do tego typu meczów? Czy jednak spodziewacie się ostrzejszej walki?
Myślę, że ten turniej ułożył się tak nie bez powodu. Dwa pierwsze mecze miały być takim przetarciem i myślę, że od teraz trzeba naprawdę wziąć się w garść i pokazać to, co najlepsze. Ukraina na pewno ma mocne skrzydłowe, więc nie ma co mówić, że to będzie łatwy mecz. Ja też nie spodziewam się, że będzie szybkie 3:0. Myślę, że wszystkie z nas są nastawione na walkę.
WYNIKI I TERMINARZ ME SIATKAREK
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze