Szokujące wyznanie szefa UEFA. Próbowano go zabić!

Prezydent UEFA w latach 1900-2007 Lennart Johansson zmarł w czerwcu 2019 roku w wieku 89 lat. Tuż przed śmiercią Szwed zakończył autobiografię, która ukaże się w najbliższych dniach. Opisuje w niej m.in. próbę zamachu na jego życie za wyrzucenie piłkarzy Jugosławii z mistrzostw Europy w 1992 roku.
Tamten turniej został rozegrany w Szwecji w dniach 10-26 czerwca. W miejsce Jugosławii, w której trwała wojna domowa i toczyły się działania wojenne w Bośni, powołano drużynę rezerwową - Danię, która zdobyła złoty medal.
Szwedzki dziennik "Aftonbladet", któremu wydawca udostępnił fragmenty książki, zacytował kilka z nich, głównie o próbach zamachu.
Johansson opisuje, że zaraz po ogłoszeniu decyzji o wykluczeniu Jugosławii pojawiły się pogróżki pod jego adresem.
- Po kolacji w Grand Hotelu w Sztokholmie, kiedy siedziałem z żoną w taksówce, z boku podjechał duży czarny samochód, z którego usłyszałem po szwedzku, lecz z silnym bałkańskim akcentem: „załatwimy cię, cholerny grubasie” - relacjonuje Johansson.
Opisał też, że już podczas trwania ME jego dom został ostrzelany z karabinów maszynowych z przejeżdżającego co najmniej jednego samochodu.
- Leżałem z żoną przerażony na podłodze, podczas gdy kule rozbijały szyby. Szwedzkie służby bezpieczeństwa z powodu powagi sytuacji postanowiły ukryć to wydarzenie, aby nie wywoływać paniki. Musiałem podpisać klauzulę tajności, że nigdy tego faktu nie wyjawię - podkreśla.
Johansson zaznaczył, że to Organizacja Narodów Zjednoczonych wykluczyła Jugosławię z ME, ale to on jako szef UEFA musiał poinformować o tym fakcie i dlatego stał się obiektem nienawiści.
- Nie było to łatwe, zwłaszcza że reprezentacja Jugosławii była już w Szwecji, gdzie mieszkały tysiące jej kibiców, więc można było zrozumieć ich rozgoryczenie i złość - nadmienia.
Przejdź na Polsatsport.pl