Polscy kibice wierzą w koszykarzy. "Stać ich na awans do najlepszej ósemki"
Wielki pokaz siły zaprezentowali polscy koszykarze w fazie grupowej mistrzostw świata w Chinach. W ostatnim meczu grupowym Biało-Czerwoni odnieśli trzecie zwycięstwo, pokonując Wybrzeże Kości Słoniowej 80:63. W kolejnej części turnieju zespół Mike Taylora zmierzy się z Rosją i Argentyną.
Polscy kibice basketu, którzy wybrali się do Państwa Środka, nie kryją zadowolenia. Trzy mecze i trzy zwycięstwa, w tym z gospodarzami turnieju Chińczykami napawają optymizmem. Teraz przed zawodnikami i ich sympatykami długa podróż do Fushan, położonego w pobliżu Kantonu na południu Chin.
- Jesteśmy szczęśliwi, że wygraliśmy wszystkie trzy mecze. To najważniejsze. Jedziemy dalej. Kombinujemy jak dostać się dwa i pół tysiąca kilometrów na południe - powiedział jeden z kibiców.
- Widać, że wcześniej wstrząsnęliśmy Chinami. Pekin do tej pory nie może się otrząsnąć po przegranej. My natomiast cieszymy się. Było to historyczne zwycięstwo dla polskiej koszykówki - zaznaczył inny.
- Bardzo cieszę się z trzeciego zwycięstwa naszej reprezentacji. Dobrą informacją jest również to, że wszyscy zawodnicy zagrali w fazie grupowej mistrzostw świata. Trener Mike Taylor skorzystał z dwunastki koszykarzy. Widać, że u chłopaków forma rośnie i jestem pełen optymizmu. Liczę na zwycięstwo, które - mam nadzieję - da nam przepustkę do najlepszej ósemki turnieju - można było usłyszeć.
Aby tak się stało Polaków czekają dwa mecze w drugiej fazie mistrzostw świata. Najpierw 6 września zmierzą się z Rosjanami, a dwa dni później ich rywalami będą Argentyńczycy.
WYNIKI, TERMINARZ I TABELE MISTRZOSTW ŚWIATA KOSZYKARZY
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze