Superliga hokeja na trawie: Czy zmiany sprawią, że rozgrywki będą ciekawsze?
W najbliższą sobotę zainaugurowany zostanie nowy sezon superligi hokeja na trawie. Specjalnie powołana spółka chce mocniej promować i uatrakcyjnić rozgrywki oraz zachęcić kibiców do przychodzenia na stadiony. Tytułu mistrzowskiego broni Grunwald Poznań.
Ligę hokejową dotknęły spore zmiany. Najważniejsza to liczba drużyn - zamiast 10, do walki o mistrzostwo kraju przystąpi osiem, a na zapleczu w pierwszej lidze będzie rywalizować sześć zespołów. Mecze mają być rozgrywane tylko w soboty. Polski Związek Hokeja na Trawie na wzór koszykówki czy siatkówki, powołał specjalną spółkę - Hokej Superligę, która będzie prowadzić rozgrywki.
Prezes spółki Marcin Nowaczyk nie ukrywa, że chce, aby zmieniła się nie tylko nazwa samych rozgrywek. Duży nacisk stawia na promocję, marketing, a w pierwszej kolejności na poprawę frekwencji na trybunach.
- Po pierwszych doświadczeniach mogę powiedzieć, że trudno współpracuje się z klubami. Można odnieść wrażenie, że tym klubom zależy tylko na tym, by rzucić im piłkę, by nią mogli pograć. A jeśli chodzi o nastawienie do kibiców, żeby zachęcić ich do uczestnictwa w spotkaniach - z tym już jest znacznie gorzej. My chcemy to zmienić - powiedział PAP Nowaczyk.
- Staramy zrobić promocję samego spotkania. Zawsze będzie wybierany jeden mecz kolejki, w najbliższy weekend będzie to spotkanie AZS AWF Poznań z LKS Rogowo, na którym będzie obecny didżej. Wokół stadionu pojawią się food trucki, które zapewnią kibicom poczęstunek. Liczę, że na trybunach pojawi się dużo więcej osób niż do tej pory. Nawet, jeśli nie uda nam się to zrobić od razu, to z uporem maniaka, konsekwentnie będziemy dążyć właśnie do poprawy frekwencji - dodał.
Władze Hokej Superligi chcą promować rozgrywki w internecie, już w poprzednich sezonach można było na żywo oglądać niektóre mecze.
- Chcemy, żeby wszystkie spotkania były nagrywane, a potem dostępne na naszym kanale YouTube. Niezależnie od tego, chcemy stworzyć skrót ze spotkań z komentarzem, który będziemy mogli promować w naszych kanałach social media. Jeśli uda nam się wyprodukować coś ciekawego, to właśnie z takim materiałem będziemy chodzić do sponsorów i do telewizji, by znalazły dla nas na początek choć kilka minut - podkreślił Nowaczyk.
Sezon zasadniczy będzie składał się z dwóch rund. Po nim najlepsze cztery zespoły przystąpią do walki o medale, przy czym półfinały rozgrywane będą systemem "mecz i rewanż" (do tej pory jeden mecz wyłaniał finalistę). Na zakończenie sezonu, na jednym stadionie rozegrane zostaną finały oraz spotkania o brązowe medale mistrzostw Polski mężczyzn i kobiet.
Drużyny, które zajmują piątą i szóstą pozycję, zakończą rozgrywki. Z kolei ostatnia ekipa zostanie bezpośrednio zdegradowana do pierwszej ligi, a siódmy zespół zmierzy się z wicemistrzem pierwszej ligi o miejsce w superlidze.
Wprowadzono też kilka zmian regulaminowych. Najistotniejsza to zmiana czasu gry - mecze będą składać się z czterech 15-minutowych kwart (do tej pory kwarta trwała 17,5 minuty), ale z zatrzymywaniem czasu m.in. przy krótkich rogach.
Tytułu broni Grunwald Poznań, który po rezygnacji Karola Śnieżka, poprowadzi nowy trener Robert Grzeszczak. Wojskowi na inaugurację sezonu zmierzą się z LKS Gąsawa. W innych meczach Pomorzanin Toruń podejmować będzie UKH Start 1954 Gniezno, a AZS AWF Poznań zmierzy się z LKS Rogowo. Pojedynek Warty Poznań z AZS Politechniką Poznańską został przełożony na inny termin.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze