El. Euro 2020: Wielki dzień dla Kosowa! Czesi pokonani
Do sporego kalibru niespodzianki doszło w sobotnie popołudnie w Prisztinie, gdzie odbył się mecz pomiędzy reprezentacjami Kosowa oraz Czech w ramach 5. kolejki eliminacji Euro 2020. Gospodarze, mimo że przegrywali 0:1, zdołali odrobić straty i wygrać 2:1.
Przed tym spotkaniem nasi południowi sąsiedzi mieli na swoim koncie sześć punktów. Czesi zaczęli eliminacje od sromotnej porażki na wyjeździe z Anglią aż 0:5, lecz w dwóch kolejnych konfrontacjach zwyciężyli u siebie odpowiednio Bułgarię 2:1 oraz Czarnogórę 3:0.
Kosowianie natomiast mogli poszczycić się mianem zespołu niepokonanego z dorobkiem pięciu oczek. Zespół ten najpierw dwukrotnie zremisował 1:1 z Bułgarią i Czarnogórą, aby z tymi pierwszymi wygrać na ich terenie 3:2.
W sobotnie popołudnie poprzeczka dla gospodarzy miała wzrosnąć kilkukrotnie. Wszak Czesi wespół z Anglikami to faworyci do awansu. Podopieczni Jaroslava Silhavego rozpoczęli to spotkanie zgodnie z planem, ponieważ już w 16. minucie wynik otworzył Patrik Schick po asyście Jakuba Jankto.
Radość gości nie trwała jednak zbyt długo, ponieważ już cztery minuty później do wyrównania doprowadzili miejscowi. Konkretnie uczynił to napastnik Fenerbahce, Vedat Muriqi. Rezultat remisowy utrzymał się do przerwy.
W drugiej połowie mogło wydawać się, że Czesi rzucą się do ataku, aby zapewnić sobie triumf. Mecz jednak był bardzo wyrównany, a Kosowianie udowodnili, że nie można ich lekceważyć. W 67. minucie, ku euforii publiczności, do siatki trafił Mergim Vojvoda i sensacja wisiała w powietrzu.
Reprezentanci Czech mieli sporo czasu, aby co najmniej doprowadzić do remisu, lecz spełnił się dla nich czarny scenariusz w postaci drugiej porażki w tych eliminacjach. Kosowo po wygranej wyprzedziło swoich sobotnich adwersarzy i na swoim koncie ma już osiem oczek, będąc dodatkowo niepokonanym zespołem w grupie A.
Już 10 września Kosowo zagra prestiżowe starcie na wyjeździe z Anglikami, podczas gdy Czesi będą szukać rehabilitacji tego samego dnia w Czarnogórze.
Kosowo - Czechy 2:1 (1:1)
Bramki: Muriqi 20, Vojvoda 67 - Schick 16
Kosowo: Arijanet Muric - Mergim Vojvoda, Amir Rrahmani, Fidan Aliti, Florent Hadergjonaj - Idriz Voca, Besar Halimi (Anel Rashkaj 87) - Edon Zhegrova (Florent Muslija 56), Bersant Celina, Elbasan Rashani (Valon Berisha 51) - Vedat Muriqi
Czechy: Tomas Vaclik - Jan Boril, Marek Suchy, Ondrej Celustka, Pavel Kaderabek - Tomas Soucek, Vladimir Darida - Jakub Jankto, Alex Kral (Josef Husbauer 72), Lukas Masopust (Martin Dolezal 80) - Patrik Schick (Michael Krmencik 61)
Żółte kartki: Muriqi - Celustka, Masopust
Przejdź na Polsatsport.pl
