Polski piłkarz grający w USA przeżył dramat. Strzelił gola i się rozpłakał

Piłka nożna
Polski piłkarz grający w USA przeżył dramat. Strzelił gola i się rozpłakał
fot. Cyfrasport

Dariusz Formella, który od niedawna występuje w Stanach Zjednoczonych, przeżył życiową tragedię. Kilka godzin przed meczem swojej drużyny dowiedział się o śmierci ojca. Mimo to zdecydował się wystąpić w spotkaniu Sacramento Republic FC i zapewnił zwycięstwo ekipie ze stolicy Kalifornii. Po strzeleniu gola, upadł na murawę i rozpłakał się.

Blisko 24-letni skrzydłowy do drużyny z Sacramento trafił dwa miesiące temu. Ostatnim klubem w Polsce wychowanka Arki Gdynia był Raków Częstochowa, ale w zeszłym sezonie rozegrał tylko 8 meczów w Fortuna 1 Lidze. Formella strzelił jednego gola, a więc jego wkład w awans do Ekstraklasy był znikomy.

 

Po opuszczeniu klubu z Częstochowy uchodzący w przeszłości za wielki talent skrzydłowy przeniósł się za ocean. Formella aktualnie występuje na poziomie USL, która jest drugą najmocniejszą ligą zaraz po MLS.

 

W ostatnim meczu, w którym Sacramento Republic FC mierzyło się u siebie z Rio Grande Valley Toros, pochodzący z Gdyni zawodnik zapewnił gospodarzom zwycięstwo 2:1. Było to drugie trafienie w szóstym występie na amerykańskich boiskach. W 81. minucie po zdobyciu bramki Formella upadł na murawę i zaczął płakać.

 

Dwa dni po meczu w poruszającym wpisie na Twitterze, zawodnik wyjaśnił swoje zachowanie. A było ono spowodowane śmiercią bliskiej osoby. Chodzi o ojca Formelli, który zmagał się z nowotworem. Ostatecznie kilka godzin przed meczem Sacramento Republic FC, dowiedział się o śmierci swojego taty. Jednak gdynianin, aby nie osłabiać drużyny przed ważnym spotkaniem, nie powiedział nikomu o tym, co się stało.

 

- Nie chciałem niczego dać po sobie pokazać. Skupiłem się na grze i wykonaniu swojej roboty jak najlepiej. Po strzeleniu gola jednak nie potrafiłem powstrzymać emocji i zacząłem płakać - napisał na Twitterze były młodzieżowy reprezentant Polski.

 

Formella zdradził również, że przyleciał do kraju. - Przebywam teraz w Polsce i nie wystąpię w najbliższym meczu z Energy FC. Jednak zaraz po nim wrócę i będę gotowy, by dać z siebie wszystko grając dla Sacramento. Widzimy się na PMP! - dodał.

 

 

A.J., Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie