ME siatkarzy: Poważne osłabienie kandydatów do tytułu
Reprezentacja Włoch marzy o powrocie na podium siatkarskich mistrzostw Europy, a po awansie z grupy A mierzy się z Turcją. Prawdopodobnie w dalszej części turnieju będzie musiała sobie jednak radzić bez Filippo Lanzy. Przyjmujący nabawił się kontuzji w ostatnim spotkaniu fazy grupowej.
Włosi ulegli grającym przed własną publicznością Francuzom 1:3, a w 1/8 finału spotkali się z Turcją. Nie da się jednak ukryć, że apetyty Italii wykraczają daleko poza najlepszą szesnastkę turnieju.
W jego dalszej części prawdopodobnie nie wystąpi już Lanza, który nabawił się kontuzji w ostatnim spotkaniu grupowym. Rezonans magnetyczny wykazał uraz mięśnia lędźwiowego - nie wiadomo jednak, jak długo może potrwać przerwa w grze siatkarza Sir Sicoma Colussi Perugia.
Na jego szczęście ma świetnych dublerów na swojej pozycji. Gianlorenzo Blegnini wciąż może korzystać z Osmany'ego Juantoreny i Olega Antonova, a na powołanie czeka już były reprezentant Holandii, Dick Kooy. Do tej pory Lanza zdobył 17 punktów w ME.
Na zwycięzcę niedzielnego spotkania w ćwierćfinale czeka już Francja, która w 1/8 finału pokonała Finlandię.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze