Absurdalna zapowiedź Hoenessa. Piłkarze Bayernu nie zagrają w reprezentacji Niemiec?
Prezydent Bayernu Monachium, Uli Hoeness znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi. Własnie za pośrednictwem niemieckich mediów zapowiedział, że piłkarze mistrzów kraju już niedługo mogą przestać grać w reprezentacji Niemiec.
Wszystko ze względu na dyskusję na temat obsady bramki kadry prowadzonej przez Joachima Loewa. Kibice i eksperci w większości uważają, że "jedynką" powinien być zbierający świetne recenzje w Barcelonie Marc-Andre ter Stegen. Z kolei Hoeness przyznał, że jego zdaniem podstawowym golkiperem musi pozostać Neuer. W innym przypadku zawodnicy Bayernu... przestaną przyjeżdżać na zgrupowania reprezentacji Niemiec.
- Jeśli Neuer straci miejsce w składzie, odpuścimy reprezentację. Przez całą tę dyskusję Manuel traci na swoim wizerunku - stwierdził kontrowersyjny działacz.
33-letni Neuer w ostatnich latach stracił sporo czasu na leczenie kontuzji. Gdy wrócił do gry, często nie przypomina golkipera, który przez wielu uważany był za jednego z najlepszych na świecie. W tym czasie ter Stegen raz po raz popisuje się efektownymi paradami na hiszpańskich boiskach. Mimo to w kadrze rozegrał tylko 22 mecze, z czego ostatni w marcu tego roku z Serbią (1:1).
*** BILDplus Inhalt *** Der Bayern-Jogi-Krach - Hoeneß drohte Löw mit DFB-Boykott https://t.co/Fqh3VxMCvG
— BILD FC Bayern (@BILD_Bayern) September 25, 2019
Gdyby Hoeness faktycznie wcielił w życie swoją odważną zapowiedź i zabroniłby piłkarzom Bayernu grać w reprezentacji Niemiec, Loew nie miałby do dyspozycji takich zawodników, jak Niklas Sule, Joshua Kimmich, Leon Goretzka czy Serge Gnabry. Wcześniej zrezygnował z usług doświadczonych Jeorme'a Boatenga, Thomasa Mullera i Matsa Hummelsa, który przed tym sezonem zamienił Bayern na Borussię Dortmund.
Przejdź na Polsatsport.pl