"Heynen nie jest nadczłowiekiem". Ze Słowenią padł mit głębi składu?
Marcin Lepa, Jerzy Mielewski oraz Łukasz Kadziewicz w czwartkowym wydaniu "Prawdy Siatki" szeroko przedyskutowali półfinałowe starcie Polaków ze Słowenią na mistrzostwach Europy. Biało-Czerwoni ulegli 1:3 i zagrają "tylko" o trzecie miejsce. W rozmowie nie zabrakło także wątku Vitala Heynena oraz tego jak poprowadził zespół w rywalizacji z gospodarzami meczu w Lublanie.
Opinie dziennikarzy oraz eksperta Polsatu Sport były zróżnicowane. Marcin Lepa stwierdził, że belgijski szkoleniowiec potraktował ten mecz w zasięgu dalekosiężnym, podczas gdy Łukasz Kadziewicz wyznał, że Heynen po prostu popełnił błąd.
Marcin Lepa: Ja myślę, że ten mecz był prowadzony nie pod kątem tylko tego meczu, ale Vital prowadził ten mecz w szerszym kontekście. Ten mecz ma jednak mu odegrać rolę w budowaniu drużyny i tego sezonu. Tak jak czytam powrót do pierwszej szóstki, niektóre zmiany lub ich brak. Ten mecz był owszem do wygrania i chciał go wygrać, natomiast widząc co się dzieje, budował trochę szerszy kontakt.
Łukasz Kadziewicz: Myślę, że jak jest pod prądem, to nie ma takiej dalekowzroczności. Tu i teraz chce wygrać.
Lepa: To wytłumacz mi zmianę Maćka Muzaja przy stanie 9:9.
Kadziewicz: To jest właśnie to, że Vital nie jest nadczłowiekiem i też popełnia błędy.
Lepa: A mnie wydaje się, że to było tak naturalne, że on to miał z tyłu głowy już przygotowane godzinę przed meczem, że jak będzie gorąco, będzie się paliło i Maciek nie skończy dwóch, trzech piłek, to wchodzi Konar (Dawid Konarski przyp. red.). Nie przeanalizował, że może to jest za wcześnie.
Jerzy Mielewski: Pamiętajcie, że on obserwuje Maćka Muzaja od rana i być może zaobserwował u niego zdenerwowanie, stres, ciężar odpowiedzialności. I widział, że jest lekko zgotowany. On uważa, że zna ich na wylot.
Bohaterowie czwartkowej "Prawdy Siatki" mieli także dylemat nad wystawieniem oceny dla Heynena.
Mielewski: W tym mecz padł mit o głębi składu. Bo jeśli mamy głębie składu, to ten skład w tym spotkaniu nie został wykorzystany. Marcin uważa, że Vital grał ten mecz pod igrzyska olimpijskie.
Lepa: Nie, pod budowę tej drużyny.
Mielewski: Uważam, że tej drużynie przydałoby się zwycięstwo po zmianach, a nie porażka tym składem.
Kadziewicz: Jakby wygrał na zmianach, to bilibyśmy mu wielkie brawo.
Lepa: Nie uważam, że Vital był najsłabszym aktorem tego widowiska, więc skoro daliśmy notę "3" Fabianowi (Drzyzdze przyp. red.) oraz ewentualnie Michałowi (Kubiakowi przyp. red.), to ja uważam, że w mojej ocenie nota dla Vitala jest wyższa od tych dwóch aktorów, których oceniliśmy najniżej, czyli "4".
WYNIKI I TERMINARZ ME SIATKARZY 2019
Dyskusja o Heynenie w załączonym materiale wideo. Cały odcinek "Prawdy Siatki" tutaj.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze