Kurek: Koledzy stworzyli mi super warunki do grania
- Koledzy stworzyli mi super warunki do grania. Wiadomo, że gdy na boisku jest Wilfredo, uwaga bloku skupia się na nim - przyznał atakujący reprezentacji Polski, Bartosz Kurek po wygranym meczu z Włochami (3:0) w ramach siatkarskiego Pucharu Świata.
Łukasz Kadziewicz: Z dnia na dzień wyglądasz lepiej. W meczu z Włochami wręcz rewelacyjnie!
Bartosz Kurek: Koledzy stworzyli mi super warunki do grania. Wiadomo, że gdy na boisku jest Wilfredo, uwaga bloku skupia się na nim. Mogłem więc atakować z fajnych piłek, bo przyjęcie było bardzo dobre. Rzeczywiście czuję się się z dnia na dzień coraz lepiej, ale do optymalnej formy jeszcze dosyć daleka droga.
Pojawił się Marcin Komenda i przy zmianie rozgrywającego nie było widać, że tracisz tempo i że wygląda to inaczej. Szło jak "od linijki".
To nie jest przypadek. Gdy byliśmy w Arłamowie, Marcin przychodził półtorej godziny przed treningiem i trenowaliśmy razem. Chwała mu za to, dziękuję mu. Trenowaliśmy dwa razy dłużej i widać, że ta praca indywidualna procentuje.
Jesteśmy w połowie turnieju i wciąż mamy szansę na wielkie rzeczy. Czujecie, że to może nasz turniej?
Mecz po meczu... Myślę, że mieliśmy swoje szanse z USA i to dodało nam pewności, gdyż przyjechali w pełnym składzie, a my się im postawiliśmy. Trzeba było się szybko odbudować i tak wygląda ten turniej. Teraz czekają nas przenosiny do innego miasta i mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
WYNIKI I TABELA PUCHARU ŚWIATA SIATKARZY
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze