Gibadło: Urbański ma bardzo dobrą kondycję

Po raz trzeci na zawodowym ringu wystąpią urodzeni w Grecji bracia Stanisław i Maksimilian Gibadło (2-0). Wcześniej wygrywali na galach Tymexu w Lublinie i Dzierżoniowie. W podwarszawskich Łomiankach Stanisław skrzyżuje rękawice z dawnym rywalem Gennadija Golovkina czy Zaurbeka Baysangurova – Danielem Urbańskim, a rywalem Maxa będzie Dawid Przybylski (0-1).

 

- Każda wygrana walka jest krokiem do przodu w mojej karierze. Zauważyłem oglądając pojedynki Urbańskiego, w tym na żywo z Rafałem Plądrem, że zawsze ma bardzo dobrą kondycję i jest nieustępliwy. Ja pierwszy raz boksuję 6 rund, będę mógł się sprawdzić na tym dystansie, ale jestem świetnie przygotowany pod względem kondycyjnym. Co ważne, po dwóch walkach w wadze super średniej (76,2kg), wreszcie będę mógł walczyć w swojej kategorii średniej (72,6kg) – mówi Stanisław Gibadło.

 

Na co dzień pracuje jako żołnierz zawodowy, służy w w jednostce powietrznodesantowej w Gliwicach. Max studiuje na Wydziale Leśnym Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Bracia urodzili się w Atenach, a ich rodzinną polską miejscowością jest Bratkówka w powiecie krośnieńskim na Podkarpaciu. Obaj zdobywali medale Mistrzostw Polski juniorów, młodzieżowców i seniorów. W 2018 roku wywalczyli brązowe krążki w MPS w Karlinie (Stanisław w wadze średnie, Max w półśredniej), a następnie podpisali zawodowe kontrakty z promotorem Mariuszem Grabowskim (Tymex Boxing Promotion).

 

- Bardzo solidnie przez 3 miesiące przygotowywaliśmy się z bratem do gali w Łomiankach. Za każdym razem do naszych pięściarskich obowiązków podchodzimy poważnie, nie lekceważąc żadnego przeciwnika. Brat przyjechał specjalnie na Śląsk, abyśmy wspólnie mogli skupić się tylko na treningach. Tym razem sparowaliśmy głównie w regionie, jest tutaj bardzo dużo dobrych zawodników. W ostatnim czasie trenowaliśmy z kolegami z Tymexu – ja z Tomkiem Nowickim, a Maki mógł zdobyć cenne doświadczenie na sparingu z Damianem Wrzesińskim, przygotowującym się do walki o tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski w wadze lekkiej - przyznał Stanisław Gibadło, który trenuje pod okiem Bartłomieja Samula w GUKS Carbo Gliwice.

 

Pięściarz Tymexu, który zdobywał srebrny i brązowy medal Międzynarodowego Turnieju im. Feliksa Stamma w Warszawie, na zawodowych ringach do tej pory wygrywał z Grzegorzem Sikorskim i Tomaszem Gargulą.

 

- Daniela Urbańskiego uważam za bardzo solidnego zawodnik z dużym doświadczeniem ringowym. Wiem, że jeżeli zaboksuję swoje, czyli to co najlepiej potrafię: szybki, lotny boks - wygram ten pojedynek. Jednak podchodzę do rywala z chłodną głową, nie nastawiam się na wygraną przed czasem. Liczę, że moja kariera będzie się rozwijać. Ufam promotorom co do jej prowadzenia. Jestem gotowy na każdą walkę, a co do kolejnych krajowych przeciwników to mam swoje typy, jednak jeszcze nie pora na podawanie ich nazwisk.

 

Na gali "Tymex Boxing Night 10" w Łomiankach, poza braćmi Gibadło i Damianem Wrzesiński, boksować będą dwie zawodniczki Tymexu - po przerwie macierzyńskiej wraca była Mistrzyni Europy, niepokonana Sasha Sidorenko. Ciekawie zapowiada się również debiut w Tymexie Laury Grzyb, medalistki ME Kadetek i 2-krotnej Mistrzyni Polski Seniorek. Kolejne walki stoczą także m.in. Michał Żeromiński, Kamil Bodzioch i Tomasz Nowicki.

Przejdź na Polsatsport.pl